reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Imiona dla styczniowych maluszków!!

Ja w dzienniku na ruchomej zakładce też zawsze wpisywałam jedno imię, potem się coś pozmieniało w ustaleniach i trzeba było wpisywać to drugie. Tyle że nie zawsze chciało się mieścić.:wściekła/y:

Dorciaa, to jak zmieniamy na Pawła juniora?;-) Moja koleżanka w pracy też dała imię męża. I do jednego mówi Paweł, a do drugiego Pawełek. :-)

Karoli, imię wybrane? Juliusz brzmi bardzo ładnie. Mężowi powiedz, że koleżanki z BB już zdecydowały. A zawsze masz atut w ręce, bo przecież mąż chce drugie imię po swoim tacie.

A my chyba drugiego imienia nie damy w ogóle. Mąż chce dać po mnie, a mi się ten pomysł nie podoba, a z kolei ja bym chciała, żeby mała miała imię po mojej mamie, co jemu się nie podoba. Więc będzie bez.
 
reklama
A my chyba drugiego imienia nie damy w ogóle. Mąż chce dać po mnie, a mi się ten pomysł nie podoba, a z kolei ja bym chciała, żeby mała miała imię po mojej mamie, co jemu się nie podoba. Więc będzie bez.

A u nas jest taka tradycja, że dzieci na drugie dostają po swoich rodzicach, więc będzie Emilia Monika. Średnio mi się podoba, ale jak tradycja to tradycja ;-)
 
A u nas jest taka tradycja, że dzieci na drugie dostają po swoich rodzicach, więc będzie Emilia Monika. Średnio mi się podoba, ale jak tradycja to tradycja ;-)
Mój synek też dostał drugie imię po moim mężu i ten jest bardzo dumny z tego faktu. Ale mi się moje imię wybitnie nie podoba. Mąż się upiera, żeby dać po mnie, ale ja zupełnie przekonania nie mam.
 
My mamy :-) oczywiście chwilowo będzie Mirella . Tylko że niewiele już chwil zostało żeby zmienić:-D A moja babcia mówi że to przecież włoskie imię i tak nie można:-)
 
Macy nie wiem jeszcze tak jakoś czuję, że pewnie ulegnę m i będzie miał tego juniora, w ogóle wczoraj jak nigdy smyrał mnie po brzuszku i mówiła ale będzie fajnie wyłaź szkrabie polataj sobie:-D
 
reklama
Morka, Mirella mi się podoba, ale Mirella mi się z morelą kojarzy.
Dorciaa, to decyzję podejmuj, bo muszę wiedzieć, jak wybije godzina zero, co wpisywać pod obrazkiem.
 
Do góry