reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

marcóweczki w kuchni :)

Nazbierałam wczoraj jabłek, a że mam urodzinki w przyszłym tygodniu i imieniny to mam w planie upiec z tych jabłek szarlotke. Tylko czy ktoś ma sprawdzony dobry przepis?? Jak tak to poprosze
 
reklama
Pinula wrzucam przepis od kolezanki z czerwca 2008 - robiłam tą szarlotkę juz kilka razy, zawsze wychodzi pyszna i zawsze się udaje (a ja do pieczenia mam dwie lewe ręce ;-)) Mi wychodzi średnia tortownica z tych składników - na średnią blaszkę myślę, że trzeba byłoby wziąć 1,5 porcji

Składniki:
- 0,5 kg mąki
- 1 kostka masła
-3 łyżki smalcu
-5 jaj(żołtka do ciasta , białka do piany)
- 3 łyżki cukru
- płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- opakowanie cukru waniliowego.

Podane wyżej składniki( oprócz białek) połaczyc i zagnieść ciasto. Ja najpierw mąkę przesiewam, dodaję cukier , cukier wanil., proszek do piecz i siekam z masłem potem wyrabaim. Jeśli jest zbyt twarde dodaję smalec. 1/3 ciasta odkładam do lodówki. Resztę na blaszkę rozkłądam i podpiekam na lekko rumiane. Wyjmuje podpieczony placek na wierzch wykłądam jabłka( ok1,5 kg jabłek startych i w garnku ugotowanych potem) na jabłka kładę pianę zrobiona z białek i szklanki( niecałej) cukru ze szczypta soli( wiadomo lepiej sie ubije piana) Na sam wierzch ścieram na tarce ciasto , które odłożyłam do lodówki. Nigdy nie wyszedł mi z tego przepisu zakalec.. Mówię Wam bardzo dobre...

a ja jeszcze z jabłek często robię ryz zapiekany z jabłkami

1 szkl. ryżu
1 szkl. mleka
1 szkl. wody
2 białka
2 łyżeczki masła
0,75 kg jabłek (mogą być ze słoika) - ja często robię z takich, co juz poleżą i robia się lekko miękkie, wyrzucić szkoda, bo nie są zepsute, a u nas nikt takich jabłek juz nie schrupie ;-)
1 szkl. cukru (może byc mniej, jak ktoś bardzo słodkiego nie lubi)
cukier waniliowy, cynamon

Wodę, mleko i łyżeczkę masła zagotować, wsypać ryż - gotować aż wypije płyn. W tym czasie przygotować jabłka (obrać, pokroić w cząstki lub zetrzeć na grubych oczkach, poddusić w garnku - nie musi się zrobić z tego mus, dodać cukier waniliowy, cynamon i jak jabłka są mocno kwaskowate - cukier). Białka ubić z cukrem na sztywno. Naczynie do zapiekania wysmarować masłem, wyłożyć gorący ryż (wygładzić), na to jabłka (wygładzić) a na to rozsmarować pianę. Piec 15-20 min w 180 stopniach. Dobre na ciepło i na zimno :tak:
 
Mata z tym przepisem na szarlotke to trafiłas. Właśnie szukałam przepisu na szarlotke z bezą i kruszonką na wierzchu. Super.
Jak ogarne u siebie góre to zejde na dół, będe gottwac rosół na dole i piec szarlotke. (Bo u siebie na górze nie mam piekarnika )
 
Ależ bym upiekła jakieś ciasto.. nie mam jak..

"Zapiekanka w stylu znowu coś z niczego", to co bylo w lodówce.


Na spód pół makaronu pełnoziarnistego ugotowanego.
Druga warstwa warzywa na patelnie z przyprawami, podsmazone.
Trzecia warstwa, drobno pokrojony kurczak podsmazony, ze smietana, koperkiem i polowa kostki rosolowej.
Zdjecie jeszcze przed pieczeniem.

IMAG0128.jpg
 
Hej dziewczyny, jak Wam idzie jedzenie ryb? Ja jakos nie mogę sie zmusic, wiem, że trzeba, bo zdrowe, ale naprawde sam zapach strasznie mnie odrzuca, a w sumie nie mam juz mdłosci i innych rewolucji, wszystko przeszło, tylko te rybska... ech. Próbowałyscie je czyms zastepowac? jakies suplementy lekarze lalecali?
I jeszcze jedno, czy uwazacie że mozna w ciązy jesc kabanosy? Ja wcinam, ale zaczełam sie zastanawiac czy one nie sa surowe, tzn tylko wedzone i suszone? Myslicie że powinnysmy jesć tego typu wedliny?

Dzieki i pozdrowienia dla wszystkich!!!
 
A-niesie ja też nie jem ryb . Nie znam się na nich i nie wiem które kupić . Bo niektóre to bardziej nawet zaszkodzić mogą niż pomóc :eek:
Ja kupuję sól morską ( jod ) i używam siemienia lnianego ( omega-3 ) żeby zastąpić rybki :tak:

ZUREK

obgotujemy kawałek boczku wędzonego . Jak będzie miękki to wyciągamy z wody .
Wlewamy do tego żurek z butelki
dodajemy kostkę rosołową ( bez kostki nigdy nie wyszedł dobry )
podsmażamy albo i nie kawałek wiejskiej w plasterkach i wrzucamy do żuru
gotujemy jajka , pokrojone na talerzu zalewamy żurem podajemy z chlebem .

Wieczorem najwyżej będą poprawki :tak:
 
reklama
Mini - musze spróbować zrobic twoj żurek ja robie nieco inaczej :

gotuje biala kielbase zostawiam te wode wyjmuje kielbaske obieram z flaczka podsmarzam, pozniej podsmarzam wedzony boczek i cebulke mała, dodaje do wody, która została po białej i zalewam zurkiem w kartonie z KRAKUSA koniecznie, do tego gotuje ziemniaczki lub nie. Moja rodzinka sie zajada. teraz musze spróbować twoja wersje hehe pozdrawiam


A dzisiaj mam placek po zbojnicu :)
 
Do góry