reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Mysl o porodzie

wiecie kiedy to terminow nie bylo jak milabyc porod to byl; jak nie to nie.. taka wersja mamy ze sie czaekalo nic o lozysku wodach nie owili skurvcze sie zaczely to sie zaczol porud przychodzila akuszerka albo jak ktos dobrze trafil to szpital...
 
reklama
No właśnie, mi też lekarz wmawiał że na pewno przed terminem i co?? i du....a, tzn jeszcze dwa dni, ale się nie zapowiada :baffled:. Po prostu dzidzi wie kiedy ma wyjść i już, niech się jeszcze dogrzeje u mamy w brzuszku i jak będzie gotowe to da znać :tak:.
 
Mimo ze wiem z wczoraj ze wszystko dobrze to jakos jak jedziemy na KTG zdrowy rozsadek mnie opuszcza i denerwuje sie ze mnie zostawia na obserwacje ...hmmm...
Lucy i Goralka pewnie w szpitalu. Trzymajcie sie tam dziewczyny!
 
no teraz pola monika lub goralka bo one maja dziewuszki a pozniej ja dorotka bo my z chlpakami no to musimy sie ustawic w kolejce dzisiaj juz chyba z desperacji liczylam kiedy moglam zajsc i wyszlo ze moge urodzic dopiero gdzies 25 mam nadzieje ze nie w grudniu bo juz pomalu cierpliwosci mi brak
 
Wczoraj po raz pierwszy od 17.00 do 20.oo miałam regularne skurcze w dole brzucha. tak się ucieszyłam, że to już. Ale na razie cisza. Noc przespałam i nic. A tak się nastawiłam, że to dzisiaj. I data wiliczona i kolej na dziewczynkę...Ech...Może lodówkę umyję, albo seria ćwiczeń..Chce dzisiaj, buuuuu!!!
 
reklama
Moje objawy wieczorem zanikly i sie wkurzylam. Ale nad ranem znow sie pojawily i sa nadal, maz pojechal do pracy....moze niedlugo bedzie musial wrocic ;-) zobaczymy jak sie szybko beda skurcze rozkrecac.
Pola to co? rodzimy dzisiaj? :-)
 
Do góry