reklama
Na temat snow to moja mama dzwoni codziennie bo cos jje sie snilo ostanio ze urodzilam odrazu takiego biegajacego i wolajacego co chce... ta to ma pomysly...!! a ptysiek ze sie uparlam ze nie jade do szpitala i rodze w domu tak na zywca... obudzil sie i zaczol mi mowic ze tyle jest kobiet w szpitalu i wszytkie daja sobie rade a ja wlasnie walczylam z kolejnym skurczem.. udusze go kiedys...
aniii
aaaaa Kotki dwa...
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2006
- Postów
- 2 564
no to wygląda że mam idealnie. zero skurczy, brzuch wysoko a za trzy dni powinnam rodzić. za to z moją psychiką od wczoraj coś się popsuło. tylko chodzę i rycze, już mam sama siebie dosyć. wczoraj to niemalże w histerię jakąs wpadłam. chyba mój organizm przeczuwa że coś się zbliża i tak reaguje...panicznie zaczęłam się bać porodu /tak nagle/ i tego co będzie po, leżenia w szpitalu, obolałych piersi, wędrówek ludu...jeju...ale mnie naszło.
Pola 30
Fan(ka)
Witamy "Nówki sztuki" w KOOPie.
Anii-Ty panikaro (tak sobie mogę pozwolić, bom taka sama no nie, troszkę ze mną lepiej.
Zdaje się, że tutaj miało być 0 narzekania, tylko podtrzymywanie się na duchu i wesołe temaciki...Coś nam babom nie wychodzi-hihih.
Anii, co ma być to będzie, pozwól naturze działać.
Anii-Ty panikaro (tak sobie mogę pozwolić, bom taka sama no nie, troszkę ze mną lepiej.
Zdaje się, że tutaj miało być 0 narzekania, tylko podtrzymywanie się na duchu i wesołe temaciki...Coś nam babom nie wychodzi-hihih.
Anii, co ma być to będzie, pozwól naturze działać.
reklama
Podziel się: