NASZE SKARBUSIE :)

[Rusia]

Heej dziewczeta!!!

jeszcze jestem w Anglii u siostry...
sle Wam serdeczne pozdrowienai .

Jej jakie Wze/nasze dzieci sa już duuze

Oli.K. GRATULUJĘ- a jednak chopczyk- suuuper
ja na usg idę ok 10-12 stycznia..jak wrocimy do P..i juuuż nie moge się doczekac!!!!!!!!!

Jeszcze raz - POZDRAWIAMY I ŚLECZY CMOKASY

ps. ale się za Wami steskniłam

 

[Agatatje]

Rusalko wracaj!
tez sie stesknilam, bo przez te swieta pustki na forum, ze hoho!
pocieszam sie, ze poprostu macie cos lepszego do roboty niz siedzenie przed kompem

 

[klamka]

To fakt, pusto było)) Rusałko wracaj to pochwalimy sie brzuszkami ;D

 

[ell]

Nemezis, Olu piękne dzieciątka)) prawdziwe cuda, ja już w piatek wybieram się na kolejne USG i już nie mogę się doczekac widoku maleństwa) Oczywiście jak zwykle mam mnóstwo baw, czy aby wszystko w porządku jest i jak zwykle daję popalic meżowi- ale on już wie, że wizyta tuż tuż i dzielnie znosi moje humory;D

 

[Ania76]

Ja dzisiaj pierwszy dzien na forum po Swietach, juz sie nie mogalm doczekac kiedy poczytam Wasze posty.
Rosna nam maluchy szybciutko.

 

[ell]

Widziałam dzisiaj moje maleństwo jest cudowne- tak podrosło, że lekarz powiedział, że komputer już nie pokaże jego dokładnej długości) tylko pojedyńcze części ciala moglismy pomierzyć)) ale przybrało dziwna pozycję- było skulone główką do kolan) mały akrobata.

Na wizyte szłam z dużym przerażeniem- dzisiaj koło 11 mielismy z meżem mały wypadek samochodowy- siedzialam na tylnim siedzeniu, gdy nagle uslyszałam huk i poczulam straszny ból w plecach- gościu nie wyhamował i uderzył w nas z tyłu, na szczęście wszystko w porządku z moim maleństwem, ale bylam przerażona- a gostek, który do nas dobił dziwił się, że z powodu uszkodzenia zderzaka płacze)) musialam mu wyjaśnić, że jestem w ciąży i zdrezak to mam totalnie gdzieś,  zreszta samochód nas kompletnie nie interesował- i nawet nie chcialo nam się go odśnieżać dokladnie, aby sprawdzić uszkodzenia, chcialam szybko wrócic do domu i pójść do lekarza. Całe szczęście, że akurat mialam na dzisiaj wizytę- bo zapewne nie zasnęłabym spokojnie. Mam nadzieję, że nic nie wyjdzie po czasie.

Poza tym dzisiaj po raz pierwszy była to radosna wizyta- wreszcie wszystko wróciło do normy i odstawiam duphaston)) nastepna wizyta dopiero 20 stycznia,  kawał czasu ((

 

[Ania76]

Dobrze ell ze Ci sie nic nie stalo. I super ze juz nie musisz brac duphastonu!!!

Ja dzisiaj bylam u ginekologa i dzidzia ma juz 8,4 cm - ale rosnie i wszystko z nim/nia w porzadku.
Pobral mi tez lekarz krew na test potrojny.
Wyniki za ok. 2 tygodnie, a nie dostalam jeszcze wynikow testu PAPPA.

 

[Rusia]

Ell - ciesze sie bardzo, ze nic Wam sie nie stalo...ufff

 

[Rusia]

Aniu76 - rosną rosną nasze Skarby..ja umieram z ciekawosci ile mierzy i jak wyglada już moje maleństw...

 

[klamka]

J aide na USG za jakieś dwa tyg. bo lekarz powiedzial ze najwiecej widac 20 - 22tc wiec mam nadzieje ze sie dowiem czy to niuniek czy niuńka))) Dziewczyny wy na zwykłym USG oglądacie dzidziuchy?????