reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania,wyniki,zdjęcia USG)

Mauł a czy Ty kontrolujesz swoje cykle?? czy ten 5 tydz to wg daty OM?? Ile trwa Twój cykl i czy jesteś w stanie określić kiedy była owulacja??
Jak ja w jakimkolwiek kalkulatorze ciąży wpiszę datę OM to wychodzi mi 9TC, a w rzeczywistości jest 6TC:)
Niestety moje cykle są zmienne jak pogoda w marcu. Przed pierwszą ciążą miałam co 28 dni jak w zegarku. Po urodzeniu córci mój cykl żykje własnym życiem i robi co chce :baffled: Dlatego ja bladego pojęcia nie mam kiedy miałam owulację. Wiesz nie steraliśmy się specjalnie, żeby zajść więc i ja siebie nie obserwowałam.
 
reklama
Ja na 1 wizycie u gina ( państwowo) byłam tydzień temu, miałam ze sobą wynik jednej bety i lekarz stwierdził, że prawdopodobnie pozamaciczna albo, że poronie, bo beta za niska ( miałam wynik 450 dwa tyg po zapłodnieniu ) kazał mi powtórzyć betę od razu i praktycznie wysłał mnie do szpitala... oczywiście wyszłam stamtąd z płaczem, ale postanowiłam poczekać, betę zrobiłam po 5 dniach od pierwszej, i wybrałam się do kolejnego, tym razem już dobrego lekarza :) beta ładnie rośnie, a lekarz był zdziwiony tym co powiedział tamten... także co lekarz to inna opinia, i czasem nie warto się sugerować zdaniem jednego...
 
hej ja wczoraj bylam u lekarza i serduszko pięknie bije. Dzidzi ma zalążki rączek i nóżek, dostałam piękne foteczki ale niestety nie mam skanera więc sie ie pochwalę. Fasolka ma 13,6 mm :)
 
lillydelux współczuję takich przejść z lekarzami..ale to jest właśnie nasza służba zdrowia.. mi w poprzedniej ciąży gin(na nfz) powiedział, że w ciąży jestem jestem tylko w swojej wyobraźni i przepisał coś na wywołanie okresu, a dzień później w prywatnym gabinecie pokazali mi bijące serduszko mojej fasolki(to był 7tc) Więc jak najbardziej polecam sprawdzanie(zwłaszcza złych info) u innych lekarzy..1kkarolaa1
gratuluję tak dorodnej fasoli :-) to chyba mutant jakiś przy moim groszku :-D
https://www.babyboom.pl/forum/members/1kkarolaa1-62122.html
 
hej ja wczoraj bylam u lekarza i serduszko pięknie bije. Dzidzi ma zalążki rączek i nóżek, dostałam piękne foteczki ale niestety nie mam skanera więc sie ie pochwalę. Fasolka ma 13,6 mm :)

Faktycznie duży maluszek ;)
A moze poprostu ciąza jest starsza jesliby doszlo do zaplodnienia kilka dni wczesniej niz spodziewane
 
Kochane, współczuję przejść z tymi pseudo-lekarzami!!!!!!!!!! Nóż mi się w kieszeni otwiera na takich idiotów!!! :angry: Nie wiem, kto im dyplomy dawał! Tu w ogóle coś takiego by nie przeszło, a takie traktowanie pacjentki odbiłoby się szerokim echem jako dyskryminacja! :crazy: Ale cieszę się, ze trafiłyście na dobrego specjalistę za drugim razem! :-)
 
Niestety moje cykle są zmienne jak pogoda w marcu. Przed pierwszą ciążą miałam co 28 dni jak w zegarku. Po urodzeniu córci mój cykl żykje własnym życiem i robi co chce :baffled: Dlatego ja bladego pojęcia nie mam kiedy miałam owulację. Wiesz nie steraliśmy się specjalnie, żeby zajść więc i ja siebie nie obserwowałam.

No to widzisz sama:) Data OM nie jest wyznacznikiem również w Twoim przypadku:-)
Czekaj cierpliwie i daj kruszynce dobre warunki do rośnięcia- w sensie nie stresowe:tak:

1kkarolaa1[FONT=&quot] Gratuluję!! Super doświadczenia z tym serduszkiem:))

A co do lekarzy, to naprawdę są różni, a niektórzy to sumienia nie mają:(
[/FONT]
 
Ostatnia edycja:
hej:)
ja niestety tez mam dziwne przejscia z moim lekarzem, jestem juz w 5 tyg. a on mi nie potwierdzil ciazy jeszcze ani nie dal skierowania na żadne badania.....




 
Ostatnia edycja:
Paulinka91 ja w 5tc też usłyszałam, że to jeszcze za wcześnie i mam przyjść za tydzień, nawet mnie nie zbadała..a po tygodniu na usg już było widać pęcherzyk ciążowy :) więc albo to rzeczywiście za wcześnie albo tak wcześnie na słabym sprzęcie niewiele mogą zobaczyć..
 
reklama

AniaSm - a czy Ty już byłaś u lekarza? Ja mam teraz dylemacik, ale chyba poczekam do tego 7.04. Wówczas będzie środek 7. tyg. :happy::rofl2: Mam pracę biurową, więc żadnych zagrożeń mam nadzieje nie ma... Trochę się martwię tą ciążą biochemiczną z września, ale to trochę inaczej było. A dziś powtórzyłam test i piękny + :happy::happy::happy:
moim zdaniem powinnaś poczekać do tego kwietnia ,przecież to już niedługo i wtedy iść wtdy na pewno będzie już widać i słychać serduszko , a do lekarza myślę że pójdę za jakieś 2 tygodnie i będe się upierać żeby mnie na usg wysłał , bo on oprócz badania krwi moczu i ciśnienia nic mi więcej nie powie :zawstydzona/y:
Mnie powiedziała, że to prawdopodobnie w ogóle nie jest ciąża i to dość ostrym, nieprzyjemnym tonem, jakby młoda niedoświadczona dziewczyna musiała sobie od razu wmawiać. Podczas wizyty powinien być 7-8 tydzień a wg bety był 4-5 i powiedziała, że to nie ciąża, ale zawsze mogę zrobić badania. No i według dwóch następnych testów z krwi wyszło, że betka przyrasta prawidłowo. Też mi nic nie zobaczyła na USG i potraktowała na dodatek strasznie niemiło, ale nie warto się przejmować. Ja wyszłam stamtąd z atakiem płaczu a teraz wierzę, że jest wszystko dobrze.
na twoim miejscu zmieniłabym lekarza :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: normalnie szkoda słów

Ja na 1 wizycie u gina ( państwowo) byłam tydzień temu, miałam ze sobą wynik jednej bety i lekarz stwierdził, że prawdopodobnie pozamaciczna albo, że poronie, bo beta za niska ( miałam wynik 450 dwa tyg po zapłodnieniu ) kazał mi powtórzyć betę od razu i praktycznie wysłał mnie do szpitala... oczywiście wyszłam stamtąd z płaczem, ale postanowiłam poczekać, betę zrobiłam po 5 dniach od pierwszej, i wybrałam się do kolejnego, tym razem już dobrego lekarza :) beta ładnie rośnie, a lekarz był zdziwiony tym co powiedział tamten... także co lekarz to inna opinia, i czasem nie warto się sugerować zdaniem jednego...
następny lekarz roku :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: , u mnie się chodzi w ciąży do ogólnego i lepiej traktuje pacjentkę niz ten który śmie siebie nazywać ginekologiem , a w PL jak jestem to zawsze odwiedzam mojego gina bo to strasznie fajny facet :tak: ,nawet namiawiałam go żeby przeprowadził się tutaj i pracował w szpitalu :-D ale stwierdził że mi się nie chce języka uczyć :-)
hej ja wczoraj bylam u lekarza i serduszko pięknie bije. Dzidzi ma zalążki rączek i nóżek, dostałam piękne foteczki ale niestety nie mam skanera więc sie ie pochwalę. Fasolka ma 13,6 mm :)
gratulacje fasoleczki , też nie mam skanera ale robiłam zdjęcie zdjęcia ,też wszystko widać ;-)
 
Do góry