reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Odżywianie naszych dzieci

A my dzis jemy krewetki. Ktoras juz dawala? Wczoraj wyhaczylam w realu krewetki krolewskie za super cene 19/kg :szok::-), wzielam wielki wor i dzis bedziemy sie zajdac...az nam ogonki wyrosna hehe
 
reklama
Krewetki:szok: ja jakoś nie mam odwagi spróbować takiego czekoś:no: jakoś nie jestem przekonana do owoców morza:no:ale każdy lubi co innego:tak:
Hurdzia smacznego:tak::-)
 
Nie wiem czy już o tym pisałam ale Igor ostatnio stwierdził że po co jeść kanapki z szyneczką jak można zjadać samą szyneczkę i tak z góry wybiera szyneczkę i zjada a chlebek sobie leży a jak przez pomyłkę zabierze kawałeczek chlebka z szyneczką to wypycha języczkiem chlebek i zjada samą szyneczkę :szok: jakie to cwane :rofl2::baffled: a co będzie później strach pomyśleć:szok::szok:

u nas to samo. jescze jak jest kanapka z wedlinka to poznije zje chlebek, ale zpomidorem, to nie ma mowy!
sam pomidor zjedzony. na obid tez! pomidorowa dama nam rosnie!

julitka ma dopiero pol zabka na wierzchu a juz dawno jej daje niemiksowane rzeczy, bo przeciez zdgniata je dziaslami, a nie zabkami
 
Krewetki:szok: ja jakoś nie mam odwagi spróbować takiego czekoś:no: jakoś nie jestem przekonana do owoców morza:no:ale każdy lubi co innego:tak:
Hurdzia smacznego:tak::-)
JA ma tak samo :zawstydzona/y::-p

u nas to samo. jescze jak jest kanapka z wedlinka to poznije zje chlebek, ale zpomidorem, to nie ma mowy!
sam pomidor zjedzony. na obid tez! pomidorowa dama nam rosnie!

O pomidory to Igor też uwielbia nawet bardziej niż szyneczkę:-D:-D
 
Mmmmm krewetki :) dla mnie rewelacja i chętnie przyłączyłabym się do totalnego obżarstwa, ale tylko z makaronem ryżowym i bez Kubalki - na razie.
 
wiecie co pomyslalam, ze moze julitka w nocy nadrabia dzienne niedojedzenie?:-( ona jest pulchniutka, ale wsumie to duzo nie je. ostatnio zapisuej jej pory i mniej wiecej ilosc jedzenia. moze odstepy sa rowne miedzy posilakmi, ale ilosci marne.:no: ma 2-3dni, ze zje obiadek ladnie z apetytem, a potem po kilku lyzkach blleee i juz! jej sukces, to podudzie i ziemniaczki, ktore zjadla na raz. poza tym, to naprawde malutko. przez kilka dni nawet jej nie dawalalm chrupek ani nic innego pomiedzy posilkami i na poczatku bylo lepiej, a pozniej znow to samo. na sniadanie i kolacje to tez roznie bywa. wiecej niz kanapeczki nie zje na pewno.:no:
 
wiecie co pomyslalam, ze moze julitka w nocy nadrabia dzienne niedojedzenie?:-( ona jest pulchniutka, ale wsumie to duzo nie je. ostatnio zapisuej jej pory i mniej wiecej ilosc jedzenia. moze odstepy sa rowne miedzy posilakmi, ale ilosci marne.:no: ma 2-3dni, ze zje obiadek ladnie z apetytem, a potem po kilku lyzkach blleee i juz! jej sukces, to podudzie i ziemniaczki, ktore zjadla na raz. poza tym, to naprawde malutko. przez kilka dni nawet jej nie dawalalm chrupek ani nic innego pomiedzy posilkami i na poczatku bylo lepiej, a pozniej znow to samo. na sniadanie i kolacje to tez roznie bywa. wiecej niz kanapeczki nie zje na pewno.:no:
U nas też Adaś dużo nie je, a puplecik z niego
 
Dziewczyny czy wy obieracie owoce waszym maluszka chodzi mi winogrono, nektaryny, b rzoskwinie, jablka, bo ja do tej pory obieram i sie zastanawiam czy moge np winogrono podac ze skorka
 
Klavell, winogrona od jakiegoś czasu daję już ze skórką, tylko pestki wydłubuję. Nektarynki nadal obieram, bo przykleja się skóra do podniebienia Maciusia. Jabłek Maciuś całych nie lubi.:baffled::no:
 
reklama
Do góry