Madzia_Singh
Kochana PYCHOTKA
Gratulacje dla wszystkich maluchów...
Nasza bez zebow...jeszcze...widac takie dwie gorki wyrazne wiec moze wkrotce...poki co mloda przekreca sie do spania na brzuszek...
Lezac na lozku przekreca sie na brzuch, nozki podkula, dupcia w gore i babskie pompki hehehehe...nawet udaje jej sie wyprostowac raczki i wygladala jak maly szczeniaczek...jeszcze nie opracowala chodzenia na 4 kończynach ale bardzo intensywnie cwiczy z mężem...
Odkad mąż wrócił
- przestala sypiac 5x po max 30 min; teraz spi po II sniadanku 1,5 godziny, po obiadku 2 h i o 20 spac i do 7 rano...
- nie marudzi na spacerze i sama zasypia w wozku...moze to spowodowane tym ze zaczela sama siadac i juz jej sie nie nudzi
Nasza bez zebow...jeszcze...widac takie dwie gorki wyrazne wiec moze wkrotce...poki co mloda przekreca sie do spania na brzuszek...
Lezac na lozku przekreca sie na brzuch, nozki podkula, dupcia w gore i babskie pompki hehehehe...nawet udaje jej sie wyprostowac raczki i wygladala jak maly szczeniaczek...jeszcze nie opracowala chodzenia na 4 kończynach ale bardzo intensywnie cwiczy z mężem...
Odkad mąż wrócił
- przestala sypiac 5x po max 30 min; teraz spi po II sniadanku 1,5 godziny, po obiadku 2 h i o 20 spac i do 7 rano...
- nie marudzi na spacerze i sama zasypia w wozku...moze to spowodowane tym ze zaczela sama siadac i juz jej sie nie nudzi

Bartek też nie lubi leżeć na brzuszku, no ale jak już leży to tak śmiesznie podnosi dupkę do góry
ja sie najbardziej cieszę z tego, że potrafi z leżenia przejść do siedzenia - rwał się do pionizacji, ćwiczył brzuszki, ale nie sadzałam go - zboczenie ortopedyczne