reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Postępy naszych pociech

reklama
agacinka teraz dopieo będę nie miła - skończ już - to Ty nas obraziłaś - nie my Ciebie,

dziewczyny wyraziły tylko własne zdanie, a to wolno wszystkim, to Ty obraziłaś nas - uderzając w to jakimi matkami jesteśmy (no oczywiście ze tymi leniwymi, prawda)

Cibie nikt nie obraził - nie znasz nas i już pewnie nie poznasz - to Twój wybór
wskaż mi post, w kórym którakolwiek z dziewczyn Cię obraziła, lub szykanowała, lub spychła w ciemny kąt....
ja ich nie wiedzę mimo że widze wszystkie...

wiele dziewczyn Ci podziękowało, iine podzieliły się wątpliowsciami co do ćwiczeń które pokazałąś - to uważasz za obrazę???

a teraz prosze albo pisz już normalnie, nikogo nie obrażając - ja mogę Twoje posty przywrócić - a nawet zgłosić do admina - były niekulturalne i sprzeczne z zasadami forum

Forum jest to miesjce wymiany myśli, spostrzeżeń, doświadczeń , a nie miejscem w którym obraża się innych użytkowników !!!
 
Azik: ja uważam, że powinnaś przywrócić posty Agacinki, bo przegoęła równo. jechała z "koksem" strasznie jakby nie wiadomo kim była!!!!!!! miałam to tak zwane "szczęście" i przeczytałam. szczęka mi opadła...................
zresztą ja głupia byłam, myślałam, że ona ma wskazania od lekarza, atu sięokazałao, że ona sobie eksperymentuje na dziecku - jeśli je oczywiście posiada.
mi tez dowaliła - na temat ściepy na rehabilitację - nie chciałam paprać na forum, ale zabolało mnie to strasznie - przecież nie po to pisałam o trudnościach z Piotrkiem i uzyskaniem rehabilitacji na nfz - tylko po to żeby sięwygadać. a może tylko ja tak myślałam...................
 
o matko! - awantury??!!

a u nas Maksik podejmuje pierwsze próby raczkowania ... do tyłu :)
niestety jest to dla niego źródłem frustracji, bo zamiast coraz bliżej upatrzonego celu jest coraz dalej,
a siedząc - słabo utrzymuje równowagę

a tak na marginesie - co to za różnica czy ktoś siedział w 6, w 7 czy w 8 miesiącu - wpłynęło to jakoś na Wasze życie, bo na moje nie ;)
moja mama nawet teraz nie pamięta kiedy siedziałam i czym tu się podniecać

czasami się zastanawiam czego bym chciała dla mojego synka - i zawsze stwierdzam, że chciałabym tylko jedengo, że umiał być szczęścliwym i czerpać z życia garściami - dlatego dla mnie najważniejszy jest widok uradowanego buziaczka, a sukcesem jest to, że Maksik niezwykle pogodny i nie pamiętam już nawet iedy ostatnio zdarzło mu się płakać -
czego i wszystkim forumowym dzieciaczkom życzę z całego serca
 
mi tez dowaliła - na temat ściepy na rehabilitację - nie chciałam paprać na forum, ale zabolało mnie to strasznie - przecież nie po to pisałam o trudnościach z Piotrkiem i uzyskaniem rehabilitacji na nfz - tylko po to żeby sięwygadać. a może tylko ja tak myślałam...................
Kaśka mi nawet by to do głowy nie przyszło
 
Ale nas dawno nie bylo, coz to za niesmaczna atmosfera, oj szkoda tylko cioteczki sie przejmowac, same wiemy najlepiej ze jestesmy najlepszymi mamusiami :-)

Wczoraj Lolo usiadl sam (z brzuszka), mimo usilnych prob nie raczkuje jeszcze ale pelza juz w takim tempie, ze nie wiem co to bedzie jak zacznie raczkowac, ale tak jak pisala Koga nie wazne kiedy bobo zaczyna czynic postepy, wazne aby robilo to u usmiechem na buzce :tak::tak::tak:

Caluski dla Was Cioteczki !!!
 
reklama
Ojejcia - widzę, ze zrobiło się niemiło. Nie wiem o coc hodzi i się nei wypoiwadam.
Oskarek sam podciąga się do mebli i chodzi w boczek. Czasem się puszcza - stoi chwilkę i robi mniej więcej taką minę: :szok: i upada na dupcię. Ostatnio jak mu ciężko było się podnieść przy stole - to przyraczkowało do kanapay - chwycił się moejj nogi i boczkiem podszedł do stołu cwaniak:-)
 
Do góry