Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozwój naszych dzieci

Kllevel Ja z Zuzką miałam tak samo jak miała 3 tygodnie to już ładnie podnosiła główkę i nagle jakiś tydzień temu przestała nawet chciałam z nią iść do lekarza ale teraz znowu podnosi i to jak :) więc myślę , że po prostu miała taki leniwy okres(wersja mojej mamy jest taka , że jest taka gruba , że jest jej ciężko....;-))
 
reklama
Wlasnie w ten sposob to mnie cala rodzina pociesza LUANDZIU i pomalu zaczynam w to wierzyc bo jak byla szczuplejsza to lepiej jej szlo hihi
 
Klavell, Luandzia - to nie żart, ale dzieci cięższe i krąglejsze później opanowują takie umiejętności. Jest im po prostu trudniej, bo mają do podniesienia, czy przetoczenia większy ciężar. Przetestowałam to z Kubą, który był małą kluseczką. Nie ma powodów do paniki. Na pewno nasze dzieciaczki opanują tę sztukę, chociaż troszkę później od chudzieniaszków. Moja lekarka ciągle mi powtarzała, że Kuba pewnie później nauczy się siadać i chodzić. Otóż tak się nie stało. Mimo swoich gabarytów, Kuba siedział już samodzielnie ok. 6-7 m-ca (czyli norma), a rwał się do tego począwszy od ukończenia 3-go miesiąca, pominął etap raczkowania, trzymany za rączki zaczął dreptać gdzieś między 9 a 10 m-cem, a samodzielnie zaczął chodzić w wieku 11-12 m-cy. Wiem, że niektóre szczuplejsze dzieci uczą się tego o miesiąc czy dwa szybciej, ale to te dzieci wyprzedzają normy a nie nasze opóźniają.
 
No nie moja Zuzka nie jest gruba przybiera mniej więcej kilogram na miesiąc ( teraz waży może trochę ponad 5 kilo)to tylko mojej mamie tak się wydaję bo za każdym razem jak ją widzi to jest większa (trudno żeby była mniejsza...)i akurat je:) .Podobno to wielka sztuka utuczyć dziecko na samej piersi zwłaszcza jeżeli robi minimum 4 kupki dziennie...
 
U mnie rowniez sie zaczlo bajduzenie:-D:-D musze poszukac jakie mniej wiecej rzeczy dzieci powinny w tym wieku 'gadac' bo Nel to chyba przeszla na wyzszy poziom:-D:-D Opowiada i opowiada;-) Poza tym juz 100% swiadome usmiechy,glowke fajnie trzyma w gorze i od paru tygodni jak znajduje sie w pozycji do karmienia i wyciagam cyca zaczyna sie tak glosno smiac i 'łałowac' ze mozna pasc,caly dom ja slyszy :-D Musze to nagrac:tak: Z interesujacych ja przedmitow to obraz w pokoju goscinnym i lampy:happy:
 
Aneczka miło tak przystawiać maleństwo do piersi a ono się cieszy i mówi a ghuuuuuuu i coś w rodzaju mniam i to mlaskanie, no i mam wrażenie że mała poznaje osoby z kręgu rodziny i najbliżych bo na obcych tak długo się patrzy i dopiero po czasie reaguje
 
A mój Tymek dzisiaj zaczął się tak słodko śmiać, nawet przez chwilę "na głos", po prostu sama słodycz. Coraz więcej wydaje z siebie dźwięków, dzisiaj sobie nieźle pogadaliśmy:-D:-D:-D. Uwielbia patrzeć na lampy, nad łóżeczkiem ma przywieszony śliczny obrazek z aniołem stróżem i uwielbia się w niego wpatrywać.
 
Mój Jaś tez juz rozmawia calkiem niezle :-D
smieje sie i piszczy z radosci, ma juz badzo sztywna glowke, podciaga sie za rece, siada i strasznie go to cieszy.
Oczywiscie teraz ma faze ogladanie wszystkiego wokol wiec nie lubi za bardzo lezec na pleckach tylko chce wszystko widziec...czasem jak lezy to probuje sam glowke unosic jakby chcial cos zobaczyc
No i lapie co popadnie i wszystko do buzi wklada.
a z nowych rzeczy to ostatnio zauwazyl swoje nóżki, podnosi je do gory i przyglada sie im bardzo dokladnie...
 
reklama
KamilaC pisze:
Mój Jaś tez juz rozmawia calkiem niezle :-D
smieje sie i piszczy z radosci, ma juz badzo sztywna glowke, podciaga sie za rece, siada i strasznie go to cieszy.
Oczywiscie teraz ma faze ogladanie wszystkiego wokol wiec nie lubi za bardzo lezec na pleckach tylko chce wszystko widziec...czasem jak lezy to probuje sam glowke unosic jakby chcial cos zobaczyc
No i lapie co popadnie i wszystko do buzi wklada.
a z nowych rzeczy to ostatnio zauwazyl swoje nóżki, podnosi je do gory i przyglada sie im bardzo dokladnie...
Kliknij żeby rozwinąć...
wypisz wymaluj zachowanie wiktorynki dlatego zbawieniem dla moich rąk okazał się leżaczek-bujaczek i spryciula jak chce się bujać to macha nóżkami, lubi też oglądać telewizje
 
Do góry