reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Styczniówki 2010 !!

No to założyłam nowy wątek jakby co zmieni się tytuł bo niezbyt wiedziałam jaki dać ;-)

A moja córa to chyba ma oczy za listonoszem bo ja mam niebieskie mój piwne a ona ciemn brąz tylko tyle że kształt oczu ma ojca wiec się nie wyprze ;-):-D też mnie ciekawi jakie oczy będzie mieć mała :sorry:

co do włosów a zgagi to ja miałam troszeczkę na początku zgagę teraz już odpukać nie wiec ciekawe czy mała łysa chce się urodzić :-D bo córa miała troszkę włosków :tak:
 
reklama
hahaha.. :-D:-D no tak.. :-D:-D nawet jest ładna i różowa, ale raczej bym w nią kapci i szlafroka nawet nie zmieściła :-) a w moim szpitalu wszystko trzeba ze sobą ciągnąć- począwszy od płynów pod prysznic i szamponów, skończywszy na sztućcach i naczyniach :no:

Paula,pod moim suwaczkiem jest coś o WALIZCE do szpitala,więc może ktoś z Twojej okolicy te suwaczki tworzył :-D:-D:-D ?
ze sztućcami i naczyniami to przesadzili:no:
ale łóżka swojego targać tam nie musisz :-D:-D:-D ?


ja czekam aż Klara nam opisze swoje wrażenia z porodu bo jestem ciekawa czy ją położyli na oddział z tego względu,że czop brązowy jej odszedł (dobrze pamiętam,że o tym był jej ostatni post i z tego powodu lekarz kazał jej się stawić w szpitalu?) czy może rozpoczęła się u niej samoistnie akcja?
 
Ostatnia edycja:
jeszcze może wino grzane... ale przecież tu nikt nie pije.... :-D
Nikt, a gdzieś dają?;-):-p:-)
Ktoś wcześniej napisał (chyba Kaja) o barszczu rybnym. Nigdy nie słyszałam ale jak tylko przeczytałam wypowiedz to nagle nabrałam takiej ochoty, że leżę i kwiczę bo tego rybnego barszczu chcę!!!
Masakra co się ze mną dzieje....:confused2:
Pumpkin, Ty masz zachcianki jak baba w ciąży.;-) Weź wędkę i idź na połów, potem poproś o przepis na ten barszczyk i jak znalazł.
no tak..Twoje odpowiedzi na moje posty są dziś wyjątkowo przezabawne macy ;-) heh.
ja się poważnie przejmuję, bo pierwszy raz w życiu będę robiła sama wigilię-bez niczyjej pomocy.i oczywiście chciałabym żeby wszystko było perfect ;-) ale coś wymyślę. w sumie teraz wszystko można kupić na gotowe- i pierogi i barszcz.. i całą resztę. ale większa satysfakcja jak się człowiek sam postara.
Kochana, ja się staram a Ty nie doceniasz. ;-) Najważniejsza jest atmosfera, nie jedzenie. Ale jak chcesz, to wymyślimy kolejne dania. Tylko napisz, co masz w tym zestawie. Pierogi możesz zrobić teraz i zamrozić. Barszcz ugotuj dzień wcześniej.
 
Dziewczyny nie nadrobię co napisałyście wieczorem przynajmniej na razie bo mi już odbija... O 5:00 wstałam na siusiu i było ok, a o 6:00 już cały papier poplamiłam na brązowo, a potem wkładkę - właściwie czekoladowo i tak do teraz... Zadzwoniłam do gina, kazał przyjechać jak nic się nie rozkręci o 10:00 do szpitala...
czyżby to już... czyżby przed terminem planowanej cesarki....
jezu ...ale mam stracha....

chyba nie dam rady nic zjeść...
boli mnie podbrzusze i krzyże.... jak dzwoniłam do niego to tylko podbrzusze i też nie jakoś wielce specjalnie...

edit...
normalnie ze strachu mam problem by się iść umyć.....

teraz znalazłam...wygląda na to,że coś tam się rozkręcało ale może,patrząc na stan maluszka,wytrzymałaby trochę dłużej gdyby nie nadgorliwy lekarz? Czekam na jej relację bo właśnie tego jestem ciekawa...czy były u niej wskazania do szybszego ukończenia porodu?Przecież i tak miała wyznaczony przedterminowy termin cc (masło maślane ale wiecie o co chodzi?)
Oczywiście najważniejsze,że wszystko jest ok ale dla maluszków im dłużej,tym lepiej (przede wszystkim chodzi właśnie o te małe płucka i serduszka)
 
Ja nic nie mam świątecznego.. filmy sobie jakieś wypożycze na wigilię. Nawet gdybym chciała coś przyszykować to tutaj nie ma większości potrzebnych półproduktów...
Ale przynajmniej będę miała spokój. Ciszę. :confused2: Pizze sobie zamówię jak zgłodnieję... :-(



Fota obowiązkowo!!! .
A mąż będzie pracował w Wigilię? Co do foty to nie ma szans, moja gęba wygląda jak twoja pumpkin z obrazka:no: Nie moge na siebie patrzeć, ale przynajmniej odrostów nie będę miała:happy:

Mam to samo, tez sie wzruszam prze swiatecznych piosenkach, mam nadzieje ze sie jednak w swieta opanuje bo nie chcialabym takiego nastroju wprowadzac:no:
Ale jestem glodna a ta zupa sie dzis tak wolno gotuje:wściekła/y:

Labamba czy ty dostalas w szpitalu taki formularz do notowania ruchow dziecka?:sorry: Bo ja dostalam wczoraj i musze notowac za kazdym razem jak kopniaka dostane:sorry: dziwne nie?
Na razie nic nie dostałam, w Nd mam wizytę. Ale to bez sensu, wszystkie ruchy masz notować? To kartkę na szyi sobie powieś:laugh2:

No mój dzwonił będzie dyplomowany - podwyżka od stycznia:rofl2::laugh2:
Gratulację dla męża:-)
Co do zupki rybnej, to moja mamusia zawsze robi na Święta z grzankami z bułeczki, mniam:-p
 
reklama
Witam porannie :-)

Nadrobienie Was graniczy z cudem :szok: Widzę, że niezła bezsenność tu wczoraj była ;-) Ja się dzielnie kładę do łóżeczka i przynajmniej próbuję spać ... ale to, co dziś w nocy wyczyniało moje dziecię, to jakiś istny szał :rofl2: i tak do tej pory ...
ale uwielbiam jak tak się wierci :-):-):-)

Gratuluję kolejnych udanych wizyt !!! Ciekawe, ile maluszków nam się jeszcze w grudniu urodzi :-)


A wczoraj w autobusie oczywiście miejsca nikt mi nie ustąpił ... stałam grzecznie obok podwójnego siedzenia dla matek z dziećmi, na którym rozwaliła się jakaś stara,gruba baba z siatami ... i jeszcze gapiła się na mnie, jakbym jej ojca harmonią zabiła :-D ale na szczęście czuję się na tyle dobrze, że nie muszę nikogo o nic prosić :tak:a jak przez siedzenie w autobusach ma mi taka d**pa urosnąć, jak tej babie, to zdecydowanie wolę stać ;-)

do popołudnia :-)
:-D:-D:-D
Witam stycznióweczki :-) Ale sie tu dzieje na tym naszym forum ojojojoj ;-)



A i mam lepsze wiesci od siostry :tak::tak::tak: Jak sie okazuje to jednak krwiak który sie ładnie wchłania i moze dziś ja puszcza do domu ale pod warunkiem ze bedzie leżec i odpoczywac bo mimo to ciąża nadal jest zagrożona.
Trymam kciuki za siostre:tak:
anterix - bardzo ci dziękuję za przywrócenie mnie znów do pionu :-D
A to moje piernikowe prezenty:



__
widzę, że sierocko to wklejam - ale tak wyszło ;)
piekne arcydzieła:tak:
Ja mam dow as pytanie czy wy mnie jeszcze widzicie , czy juz nie.W kazdym badz razie ja pommalu szykuje sie na wizyte.Odezwe sie pozniej.
widzimy Cie kochana:tak:Trzymam kciuki za wizyte :tak:
Cześć Babeczki, tak jak myślałam jak pierwsza się rozpakuje to dalej jak z rękawa.:tak:
Paula ten kto nie ma torby ten nie rodzi. SORRY:-D Ja tam mam ale ucho urwane więc też jeszcze nie mogę! A tak serio to zadzwoń do mamy ,ze zaczęłaś rodzić i zeby Ci tą torbą ze sklepu przywiozła.
Ja wczoraj biegałam po sklepach w celu nabycia ostatnich brakujących prezentów ( p.s ciekawe czemu to znowu muszę robić ja a nie ten leniwy św Mikołaj)i w nocy zawalone gardło i węzły jak kurze jajka. Myślicie że mogę jakieś tablety na gardzioło zażyć czy woda z solą? Niestety już sprawdziłam i nie mam nic z homeopaii:wściekła/y:
Ja tez nie mam torby:-D
I ja się witam porannie dziś (18 dni przed terminem :-D)




Wczoraj jak już leżałam, to poczułam takie jakieś kłucie na dole, jakby w okolicy szyjki. Kilka razy ukłuło, później Adaś się rozszalał i przestało... Co to może być? Jak myślicie?

Kaja pierniczki śliczne są :tak:

Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty i czekam na wieści!!!! :tak::-)

Ciekawe jakie nowinki nam dzisiejszy dzień przyniesie :-D

Idę kotlety robić :tak:
Do później!! :*
Mnie tez czasem kłuje tam na dole:tak:
dormark pewnie ze Cie widać :tak: Ja miałam poodpisywane ale niezauważyłam nawet kiedy mi sie usuneło to wszystko a czesto mi sie tak robi :wściekła/y: Kciukaski zacisnięte i już z niecierpliwościa czekam na fotki :)

Własnie powiesiłam pościel maluszka i 2 kocyki i wiecie co :szok::szok::szok: Na jednym takim fajniusim zółciutkim w kaczuszki ( bez skojarzeń proszę) niewiem jak ale zrobiła sie dziura taka 4cm na 4cm. Czy ja byłam ślepa jak go oglądałam przed praniem czy co, a może darująca osoba niezauważyła ze ma defekt ten kocyk??? Ale zobaczymy jak to bedzie wyglądało jak wyschnie najwyżej zaceruje zółtą grubszą nicią albo wełną ( można cerować wełną ???):zawstydzona/y:
jasne,ze mozna:-)
Mógł ci Fote pstryknąć i pokazać :-D:-D:-D:-D



I moj maż Cie za to 'przeklina' bo o 22 musiał mi po frytki lecieć do McDonalds hahahahaha :laugh2::laugh2::laugh2:



Kurier !!! Jeszcze raz kurier !!! absolutnie nie pocztą polską bo nie dojdzie :wściekła/y:

Pamiętacie? W ubiegłym roku była taka reklama "Mikołaja nie ma, a allegro jest... heheh do teraz ja pamiętam - jest genialna :rofl2:




No jasne ! Nie dość że zdjecia nie zrobiłaś, wątku o czopach nie założoymy to jeszcze 'odjedziesz' nam rodzić a my tu położnej potrzebujemy !!!
ZAPOMNIJ!!! Absolutnie masz zakaz rozpakowywania :-p



Ja też nie rozumiem ... :no:

Dziewczyny naprawde dajmy spokój w tym temacie - każda powiedziała swoje 5 groszy i na tym niech to się zakończy...( moj maż mówi że kazdy sobie dał po 'pysku' a teraz na piwo :rofl2::rofl2::rofl2::laugh2::laugh2::laugh2:)



no i tak mam dziś wizytę :rofl2::rofl2: o 19,30 i jeszcze fullll czasu - nie wiem co mam ze soba zrobić ...normalnie nie mam dziś nic do roboty

chyba zmyje sobie pazury i pomaluje od nowa - tyle ze wczoraj robilam to ze 3 razy :rofl2:

Zaciskam kciuki za wizyte:tak:
Nie bardzo wiem gdzie to napisać wiec piszę tu :;-);-);-)

Wiadomość od Klary :

"więc tak juz dziś kontaktuje więc piszę. Jestem po CC Cyprian waży 2940 ma 53cm.
Dostał 10pkt Apgar ale po godzinie włożyli go pod namiot tlenowy bo miał sapkę. Teraz też profilaktycznie jest ale oddycha samodzielnie.Wcz.miał gazometrie na granicy normy ale dziś już ładnie. Ja jestem bardzo obolała ale szcześliwa. Pozdrawiam Was. "

Roxeen ja też lubię czwartki bo mi też się pojawia kolejny tydzień hehe
Ciesze sie,ze wszystko dobrze u Klary i Cyprianka:tak:
kurcze,wiecie co :szok: zapomniałam pocztówek świątecznych wysłać :szok::-D teraz zajrzałam do torby a one tam sobie grzecznie leżą i czekają :zawstydzona/y::-D
W przyszłym roku wyslesz:tak:
Właśnie wróciłam od znajomej. I ona mi powiedziała, że kołatanie serca i Isoptin w szpitalu gdzie Ona rodziła oznacza cesarkę:szok: Bo jak można kobietę podczas parcia narażać na takie niebezpieczeństwo :eek: I radzi mi żebym wybrała się do kardiologa jeszcze raz. Już nie wiem co myśleć a liczę się z jej zdaniem bo to mama trójki dzieci i każda jej ciąża była inna.
Nie strasz ,mi tez kołacze:szok:
hahaha.. :-D:-D no tak.. :-D:-D nawet jest ładna i różowa, ale raczej bym w nią kapci i szlafroka nawet nie zmieściła :-) a w moim szpitalu wszystko trzeba ze sobą ciągnąć- począwszy od płynów pod prysznic i szamponów, skończywszy na sztućcach i naczyniach :no:
u mnie tez wszystko swoje trzeba miec ,nawet papier do dupci:tak:
Tysiolek, uwielbiam czytać Twoje posty. Masz niemiłosierne poczucie humoru.:-):-D Jeśli chodzi o kolor oczu, to u nas nie ma problemu - mąż ma prawie czarne, a ja ciężko do określenia zielono-niebieskie. Cokolwiek by nie było, nie będzie podejrzane. Mój synek odziedziczył kolor po mężu i się napatrzeć nie mogę.


Sól, pieprz, cukier i herbata.:-p
:-D:-D:-D
Witajcie ,dzisiaj szwagierka przywiozła mi wanienke :tak:
podejrzanie cos mnie plecki dzis bolą:sorry:strach sie bac:tak:Na temat akcji z Joasią sie nie wypowiem:no:Ja na zakupy prezentowe wybiore sie w niedziele:tak:
 
Do góry