Ja dzisiaj byłam na USG, lekarz powiedział ze jajeczka są, więc chłopak potwierdzony.
Ale zmartwił mnie okropnie bo stwierdził zaburzenia rytmu serca u maluszka, niby mnie uspokajał ze niekoniecznie musi oznaczać to coś złego ale ja oczywiscie sie martwie. :-(
Ale zmartwił mnie okropnie bo stwierdził zaburzenia rytmu serca u maluszka, niby mnie uspokajał ze niekoniecznie musi oznaczać to coś złego ale ja oczywiscie sie martwie. :-(
. Ja miałam do tej pory co 4 tygodnie, a teraz już będą co 3..
Ostatnio lekarz kazała przyjsć po 2 tygodniach i poszłam tylko po to żeby serduszka posłuchać... Myślałam, że dlatego za 2, że szyjka się skraca, ale ona nawet mnie nie zbadała.. Bez sensu.. 
Ja tez myślę że jest ok z synuniem i myślę że nie będzie jakiejś jasnej przyczyny i że to jednak idiopatyczne
przedewszystkim dieta kochana ni i nie myslec o tym zbyt duzo...moja jest to 2 cukrzyca..mialam ja jak bylam w ciazy z moim matim rowniez...i wszystko bylo ok