terminy i wyniki badań/USG

[MagdaP3011]

Mary Mary trzymam zaciśnięte kciuki Mam nadzieje że wszystko się uda tak jak planujesz
Ja póki co nie mam pojęcia co robić i jak tak dalej pójdzie to teraz podczas tak długiej przerwy pójdę na USG3d tylko nie wiem jak długo trzeba czekać w moim miasteczku na wizytę i ile to kosztuje. Martwi mnie to że nawet nie zrobił USG i nie wiem czy z Małą wszystko oki a tak długo muszę czekać

 

[mary__mary]

Mary Mary trzymam zaciśnięte kciuki Mam nadzieje że wszystko się uda tak jak planujesz
Ja póki co nie mam pojęcia co robić i jak tak dalej pójdzie to teraz podczas tak długiej przerwy pójdę na USG3d tylko nie wiem jak długo trzeba czekać w moim miasteczku na wizytę i ile to kosztuje. Martwi mnie to że nawet nie zrobił USG i nie wiem czy z Małą wszystko oki a tak długo muszę czekać

To zadzwoń gdzie trzeba i dowiedz się może jak sprawa wygląda.. po co czekać? ;-)

 

[riolcia]

U mnie prawdziwy maraton się szykuje, bo najpierw tydzień na Mazurach a później;
17.08 - ginekolog skan 3d + kanałowe u dentysty
18.08 - specjalista od żylaków
19.08 - specjalista od żylaków c.d
20.08 - specjalista od żylaków c.d
(mam nadzieję że można będzie zdecydować się na leczenie metodą "obstrzykiwania" żylaka... Wtedy taka żyła obumiera i zostaje wchłaniona przez organizm jak siniak... jest szansa wiec trzymajcie kciuki

Mary, z tymi żylakami to ostrożnie bo mi kilka lat lekarz wmawiał zylaki i tez proponował ten zabieg, a okazało się, że mam starą, nie leczoną zakrzepicę, która z żylakiami nie ma nic wspólnego. Z tego co się orientuje takie zabiegi robi sie gdy jest naprawdę poważny stan - koniecznie zrób doppler.

 

[mary__mary]

To zadzwoń gdzie trzeba i dowiedz się może jak sprawa wygląda.. po co czekać? ;-)

riolcia
Idąc za własną radą zadzwoniłam właśnie tam do kliniki bo w necie sprzeczne informacje dot. tego zabiegu w czasie ciąży znalazłam... No i: DUPA!:-(
Powiedziano mi że w ciąży absolutnie nie robi się takich zabiegów - dopiero po..
Że tylko profilaktyka tzn nogi do góry i takie tam... Dopplerowskie (o ile tak się nazywa usg zastawek żylnych) już miałam kiedyś robione i definitywnie mam je rąbnięte więc tak czy siak szykuje się zabieg operacyjny, na który juz kiedys się zbierałam, no ale znalazłam prace w Ie... później nie było jak się wyrwać itd... a człowiek głupi jest bo póki go coś nie zaboli to to zaniedbuje - no a mnie właśnie nigdy (lub prawie nigdy) te żylaki nie bolały
Na tą wizytę pierwszą diagnostyczną i tak pójdę no ale nie ma już miejsca na złudzenia że coś teraz z tym zrobię...
Jestem naprawdę przerażona stanem moich nóg

 

[mary__mary]

Mary, z tymi żylakami to ostrożnie bo mi kilka lat lekarz wmawiał zylaki i tez proponował ten zabieg, a okazało się, że mam starą, nie leczoną zakrzepicę, która z żylakiami nie ma nic wspólnego. Z tego co się orientuje takie zabiegi robi sie gdy jest naprawdę poważny stan - koniecznie zrób doppler.

No mój stan definitywnie jest poważny no ale tak jak mówię, póki co nie ma dla mnie ratunku...

 

[kaśka k]

mary współczuję tych żylaków wiem jak potrafią skubane dokuczać
ja jestem po wycięciu, a miałam mniejsze od Twoich
tylko że ciągle robiło mi się zapalenie żył
ból okropny
po wycięciu spokój

teraz tylko ta noga mnie pobolewa i coś się tam wykluwa ale to maleństwo w porównaniu do Twoich

 

[kaśka k]

a ja też zaczynam sierpniowy maraton z lekarzami
06 lekarz rodzinny
07 idę na badania
11 diabetolog
13 ginekolog usg może potwierdzi płeć :-)

i potem już co tydzień kontrola teraz miałam ostatnie dwa tygodnie spokoju

 

[riolcia]

Mary, faktycznie nie wygląda to zbyt dobrze. No ale ciążą ten stan jeszcze pogarsza więc ciesz się, że nie zrobiłaś tego zabiegu wczesniej, bo moze po ciąży by wróciło - tak bedzie po sprawie za jednym zamachem ;-)
Ja dzis tez byłam na kontrolnym dopplerze żeby sprawdzić czy nic nowego sie nie wydarzyło i na szczęście sa tylko te stare zwapnienia itp. Ja miałam zapalenie zył po urazowe i dzięku bogu wykluczono u mnie genetyczne zaburzenia. Gdyby było gorzej, to zero znieczulenia przy porodzie. Ale i tak poprosze lekarza o takie oświadczenie, że mozna zastosowac u mnie ZZO bo juz kiedys odesałali mnie z kwitkiem ze szpitala przed zabiegiem tylko dlatego, że nie dostalam wczesniej zastrzyku, który okazał się niepotrzebny przy takim schorzeniu - paranoja.

 

[xxxklaudziaxxx]

No mój stan definitywnie jest poważny no ale tak jak mówię, póki co nie ma dla mnie ratunku...

Aj Mary wspolczuje tych zylakow. :-(

 

[MagdaP3011]

No a ja się dowiedziałam że w mojej mieścinie nie ma USG 3d i najbliższe jest w Bielsku czyli 40 km ode mnie (w jedną stronę) Nie zostało mi nic innego jak tylko czekać do 09.09