reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zdrowie naszych maluszków

reklama
Ewelina...poczekaj na kolejną...może to jednorazowa sytuacja??

a ja mam pytanie co do kichania...moja Mała kicha od urodzenia (jak mi ją przynieśli na salę po 40 minutach od urodzenia) to już kichała..i ponoć to normalne, bo śluz itd...ale moja ma już 8 dni, a nadal kicha co jakiś czas..gorączki nie ma, kaszlu też nie, kataru też nie (chociaż co jakiś czas przy kichaniu glut wyleci)
 
mojemu sie dzisiaj nos zatkał, psikam mu woda morska ale nie ma poprawy. do tego nie moze kupki zrobić. wyslalam wlasnie meża po inne mleko i cos do tego noska i zobaczymy co dalej:)
 
Anastazja - pierwszym powodem może być niedojrzały jeszcze układ oddechowy, drugi... noworodki kichają, żeby... rozladować napięcie, poradzić sobie z nadmiarem wrażeń. Zrobiłam wielkie oczy jak mi to powiedziała położna, ale w sumie mogłoby to mieć sens - dorośli też częśto reagują psychosomatycznie. ;)

***

Kolejna złota rada dla "kolkowych mam" - moja Mama zrobiła dziś w nacy Tymkowi masaż masełkiem (takim zwyczajnym, do kanapek). Nie wiem na jakiej zasadzie to działa, ale w połączeniu z ciepłymi okładami na brzuszek - przeszło.

I rozmawiałyśmy o metodzie z termometrem - powiedziała, że jak najbardziej, działa, ale nadużywana może doprowadzić do sytuacji, że dziecko nie będzie sobie mogło samo poradzić z gazami, kupką itp. (coś jak z czopkami glicerynowymi - używać tylko w ostateczności ;))
 
Ja jak zwykle po czasie odkrywam nowe tematy ;-)
Fazerkam nam u Mateusza na ciemieniuchę pomógł szampon Musteli w piance. Drogi, bo ok. 30zł bez przesyłki na All ale baaardzo wydajny i tak pięknie pachnie :-p
Kasia Olek jak był noworodkiem to ciągle miał zimne rączki. Teraz już rzadziej ale się zdarza. Położna mówiła, że to normalne.
Justys śmiało możesz pić koper :tak:
Co do bólów brzuszka i kolek, to Olek raczej miewa te pierwsze. Czasem krzyczy przez chwilę, popręży się i zrobi co trzeba. Mam wrażenie że zjadam coś nie tak. Ale chyba gdyby szkodziło to, co ja zjadam, to płakałby często i nie mógł prukać a tak to pierdzi ale czasem z wysiłkiem.
Pozdrawiam
 
Niki- nam tez zdarzaja sie bole brzuszka i takie naprezanie. Konsultowalam to z dwoma pediatrami i polozna. I to u takich Dzieci normalne- maja nie do konca wyksztalcony uklad pokarmowy.
-Mozesz pic herbatke z kopru wloskiego.
-Podawac wode koperkowa Malej lub Dicoflor juz teraz. Od 28 dnia zycia Bobotic. U nas pomaga :-)
Jesli chodzi o jedzenie, to my nie mamy za bardzo wplywu na te bole brzuszka. Chyba ze faktycznie najemy sie czegos baaardzo ciezkostrawnego. Maluszki tak maja i juz :-)

Anastazja- u nas tez Milenka psika od urodzenia kilka razy dziennie :-)

Ewelina- moja Milenka tez miala taki sluz w kupce przez ok. 2 dni, ale teraz nie ma. Czytalam na internecie, ze to sie czesto zdarza. Trzeba obserwowac. Jakby bylo dlugotrwale, to skonsultowac z lekarzem :-)

 
melisa my też używamy bobotic. Pomaga. Mam pytanie: czy u Ciebie też mała nie może zrobić kupki?. Nie wiem czy to po tych kroplach ale przez dwa dni mała pręży się i nie zrobiła kupki.
 
reklama
Ewelina maja mała miała taki śluz w kupce w szpitalu i pytałam się lekarki , mówiła że to normalne po porodzie bo się oczyszcza ale nie wiem ile to trwa
 
Do góry