reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wracamy do formy :)

Przy pierwszym dziecku przytyłam w ciąży około 16kg i puzniej straciłam koło 10kg...po 4 mies wyjechałam do irlandii i się zaczeło...ZWALAM TO WSZYSTKO NA TA IRLANDIĘ...inne jedzenie, inne powietrze i przytyłam okolo25kg, także chodzę po tej zielonej niby ziemi zaokrąglona i obecna ciąża pomogła mi schudnąć. Mam nadzieję, że nie przytyję teraz 60kg, bo chyba bym się załamała :(

A co do wymiatania szafek to tak już chyba wszyscy maja (nie urażając tych co tak nie mają :D) Ja to lubię nutellę....mmmmm
hahaha no właśnie gdyby nie ta nutella to nie było by ze mną tak źle ale ja właśnie potrafie wstać o 3 w nocy i wcinam chlebek posmarowany grubo solonym masełkiemj i nutellą i jeszcze popijam mlekiem oj gubi mnie to jak nie wiem:szok::baffled:
 
reklama
hahaha no właśnie gdyby nie ta nutella to nie było by ze mną tak źle ale ja właśnie potrafie wstać o 3 w nocy i wcinam chlebek posmarowany grubo solonym masełkiemj i nutellą i jeszcze popijam mlekiem oj gubi mnie to jak nie wiem:szok::baffled:

No ja tak nie mam...naszczęście ;-) Ale lubie strzelić sobie paczke chipsów, frytki. Teraz będąc w ciąży zajadam bardzo dużo owoców. Np zamiast kolacji :-D
 
hahaha no właśnie gdyby nie ta nutella to nie było by ze mną tak źle ale ja właśnie potrafie wstać o 3 w nocy i wcinam chlebek posmarowany grubo solonym masełkiemj i nutellą i jeszcze popijam mlekiem oj gubi mnie to jak nie wiem:szok::baffled:

Solone masło i nutella ??
Toż to profanacja :-D:-D

Ja też zaprzestałam nocnych wyżerek.Tzn.nie wstawałam o 3 ale wieczorne zapiekanki,nan bread i tym podobne mnie gubiły.
teraz tylko do seriali prażę sobie słonecznik z odrobiną soli i to przegryzam.
Mam nadzieję,że mi pomoże :tak:
 
Solone masło i nutella ??
Toż to profanacja :-D:-D

Ja też zaprzestałam nocnych wyżerek.Tzn.nie wstawałam o 3 ale wieczorne zapiekanki,nan bread i tym podobne mnie gubiły.
teraz tylko do seriali prażę sobie słonecznik z odrobiną soli i to przegryzam.
Mam nadzieję,że mi pomoże :tak:
Oj nawet nie wiesz jak to masełko z nutellą mniaaaaaaaaaaaaam ale już dzisiaj się nie poddam nie ma kupiłam sobie w Polsce tabletki wspomagające proces odchudzania ale napeno nie będą współdziałać z nutellą hahhah
 
Ja się nie odchudzałam, ale zaciążyłam i samo to spowodowało, że straciłam 9kg i jak do tej pory nic nie przybrałam. Co prawda miałam z czego zrzucić i najważniejsze, że dzidzia rozwija się prawidłowo :)

Moja rada na dietę (chociaż były i głodówki :D) jeść mniejsze ilości, mnie słodyczy a jeśli to możliwe to wcale. Wieczorami i wogle w ciągu dnia zapychać sie owocami i wodą :) na mnie działało :)

Lewcia witaj w klubie.Ja w pierwszej ciazy schudlam 12 kilo przez pierwsze 3 miesiace,potem nadrobilam 9.ale po ciazy zaczelam sie obzerac z i nadrobilam..
Teraz schudlam 11.Nrzie nadrobilam 2,zobczymy.Mam nadzieje ze przy blizniakach schudne heheh
 
Witajcie Mamusie, a ja od jutra startuje z dietká Dukana to bedzie drugie podejscie.Za pierwszym razem udalo sie zgubic 3 kg no ale niestety przerwalam he he nawet nie wiem kiedy? No ale tak to jest gdy ma sie w domu faceta który namawia do zlego... np do wspolnego ogladania filmu o 22 przynosi do lozka frytki i pizze lub deser lodowy.Nio i mam jeszcze 2,5 letniá córcie...a jak jest dziecko tez sá slodycze.... buuuu i niestety czasem nie wytrzymuje i jej podkradam he he. Zobaczymy jak mi teraz pójdzie....
 
hej kasiuleczka napisz jak Ci idzie:-)
Ja sie przymierzam do dietki i szukam grupy wsparcia:-D
No laseczki ujawniac sie;-):-D
 
hej ja tez chce zaczac sie dietkowac tylko nie bardzo wiem ktora dietke wybrac...
kupilam dzis karnet na silownie i basen od jutra zaczynam.
haha AGUSIEK ten sam cel na suwaczkach dietkowych mamy!!!razem bedzie latwiej
 
Ostatnia edycja:
Jak urodzę to pomyślę o diecie, puki będę karmić na pewno będzie ona lekka, żeby dzidzi nie zaszkodzić. Jak na razie sama ciąża mi posłużyła, bo straciłam 10kg a następnie, do dziś przybrałam 7kg, uważam, że nie źle, bo przybył mi tylko brzusio :-)
Trzymam kciuki za wszystkie które na diecie są, bo nie długo i ja pewnie się przyłączę :tak:
 
reklama
hejka ,
Agusiek no ja juz prawie 2miechy na diecie, glodna nie chodze, ale nie moge sie przyzwyczaic do picia duzej ilosci wody i pewnie dlatego waga pomalutku spada.Kilka dni temu weszlam w moje ulubione jeansy sprzed ciazy hurrraaaaaa, marzy mi sie zejsc do 50 ale jak bedzie 52 to tez bedzie ok.
Powiem ci ze w grupie raxniej bo zapisalam sie tez na forum i tam sie zale gdy mam kryzys i chwale spadkiem nawet malutkim.
No wiec trwam nadal choc zdarzaja sie male grzeszki, np dzis moj M zaprosil znajomych irlandczyków a ze to byla pora obiadowa to razem z M zaproponowalismy na obiadek polskie danie pierogi z kapusta i grzybami , polane boczusiem i cebulká he he dalismy im nawet sprobowac ogory kiszone iii wam powiem ze bardzo im to smakowaly i ogory i pierozki.
No nic od jutra pokuta mnie czeka za te 4 pierozki ktore wszamalam.
 
Do góry