reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Jak się czujesz mamo?

A ja, o dziwo, leżę sobie w nocy na plecach i jest mi super wygodnie... chociaż wcale nie chcę to przewracam się w nocy na plecy i tak przesypiam większość nocy :tak: Za to duszę się w pozycji na plecach ale półleżącej, gdy mam poduchy pod plecami :baffled:
 
reklama
Mnie dopadło jakieś chorubsko, i to przed samymi świętami :zawstydzona/y: Mam 37,0 katar, kaszel. Dzwoniłam rano do ginki i nie kazała mi przychodzic w sprawie pomiaru ciśnienia, tylko podałam jej pomiar przez telefon, mam leczyc się babcinymi sposobami, pic hebratkę majerankową (fuj!).
 
Współczucia Kasiad :baffled: Oprócz tradycyjnych życzeń świątecznych życzę Ci jeszcze w takim razie jak najszybszego powrotu do zdrówka! :tak:
A co to ta herbatka majerankowa, bo pierwszy raz słyszę... robi się ja samemu, czy kupuje się to to w aptece? I czy to pomaga na przeziębienie?

Mnie na szczęście choróbsko omija póki co szerokim łukiem.. nie wychodzę z domku to i nie mam się od kogo zarazić a mój J. choruje raz na kilka lat. Tylko z zatokami mam problem.. od lat na nie choruję, a teraz nie mam w sumie zapalenia ale dzień w dzień nos mam mimo to zapchany, więc już chyba ze 3 tygodnie jadę na kroplach do nosa żeby wogóle zasnąć :dry:
 
A ja dzisiaj taka padnieta bylam..:no: .poszlam do2 sklepow i jak zobaczylam te tlumy i kolejki to jeszcze bardziej sie po powrocie zmeczylam...:-( ale redbullka sie napilam i po godzinie- odmieniona i troche pogotowalam i troche posprzatalam! Niech zyje energia! :-)
 
Joasiek, powiem Ci szczerze, że nie zapytałam lekarki, jak się robi tę hebratkę majerankową. Po prostu zaparzyłam łyżyeczkę majeranku, ale smak był tak obrzydliwy, że skończyło się na inhalacji. A lekarka mi poleciła, jako dobry środek nie tylko na zasiębienie, ale też na niestrawności, które moga się zdarzyc w Święta. Dzię cały dzień prawie przeleżałam, wypociłam się, a teraz trochę wstałam, bo ile można leżec, plecy bolą.
 
To chyba mam sporo szczęścia..jakoś w tym roku, odmiennie niż w poprzednich latach,nic mnie nie bierze...:-) choć miałm jeden dzień kiedy czułam sie fatalnie i już myślałam,ze sie rozłoze...
 
reklama
Muszę Wam powiedziec, że skończyło się na antybiotyku. Na Wigilę pojechaliśmy do teściów, a ja się już tak licho czułam, że koło 20tej postanowiliśmy pojechac do szpitala na konsultację lekarską, zwłaszcza, że szpital, z którym ma moja przychodnia podpisaną umowę znajduje się bardzo blisko domu teściów. Prawie nie moglam już mówic, tak mi krtań zaatakowało. Przyjęto mnie ekspresowo, diagnoza: ostre zapalenie gardła, no i Duomox i Tantum Verde. I całe szczęście, że pojechałam, bo przynajmniej w nocy po lekach w miarę oddychałam i kaszel jakby mniejszy. Dziś trochę leżę, trochę wstaję, ale w sumie jestem w piżamie i tak zamierzam spędzic dzień. Tak się rozchorowałam akurat na same święta :wściekła/y:
 
Do góry