reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak się czujesz mamo?

reklama
A ja zmęczona, do tego mało sypiam, bo Oliver budzi się co chwilę w nocy, a obowiązków mi nie ubywa:sorry2: Może w Nowym Roku będzie łatwiej:blink:

Matyldo trzymaj się:happy2:, na szczęście to przejściowe:tak:
 
ja całą noc przesiedziałam w łazience na ubikacją czułam się tragicznie dopiero o 6 rano poszłam spać zjadłam kisiel i jest już ok.na pocieszenie dobry posób by zmieścić się w sukienkę na sylwka dieta kisielowa.
 
Zaczynam się zastanawiać czy dwudniowy poślizg @ jest oby na pewno przejściowy:-p:sorry2:
Jak jutro dalej nic to robię test:blink:
Czyżby nowy skutek powrotu męża;-)
Ale wysyp ciężarówek teraz:-D Rozalka, na Mamach z irlandii trzy... kto jeszcze się łapie na lipiec/sierpień?:-p

Karola
a co Ci tak zaszkodziło? Mieszanka wszystkiego?;-)
 
Karola, współczuję, mam nadzieję, że już jest ok.

Mój Damian dziś był u lekarza, dostał Nifuroksazyd i Osalit, tyle, że u niego to nie skutki poświąteczne, u niego zaczęły się już problemy dzień przed Wigilią (całą noc rzyganko). Więc sobie chłopak w te święta nie podjadł, nie miał apetytu, cały czas źle się czuł, doszła biegunka, więc dziś do lekarza gnał. No i teraz się martwi, żeby mu do Sylwka przeszło, bo inaczej nic nie zje i nie wypije :-D Oby u niego to nie był wirus, bo wtedy wszyscy się po kolei porozkładamy :shocked2:
 
reklama
Czyżby nowy skutek powrotu męża;-)
Ale wysyp ciężarówek teraz:-D Rozalka, na Mamach z irlandii trzy... kto jeszcze się łapie na lipiec/sierpień?:-p

Zrobiłam test. jedna krecha mocna, a druga taka słabiuteńka po 10 minutach wyszła:-) jestem totalnie skołowana :sorry2: W piątek powtórzę test. Na wszelki wypadek jeszcze się nie cieszę, i szperam po internecie czy to ciąża czy nie:blink:

Kasiu zdrówka dla Damiana:)
Karola mam nadzieję, że już jest lepiej:)
 
Do góry