reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze pytania- odpowiedzi- RADY:)!

Dziewczyny czytałam w mądrych gazetach (twoje 9 miesięcy) że bezpieczne są leki homeopatyczne - są na różne dolegliwości, na ból gardła farmaceutka też dała mi homeo - homeogene 9 i mówiła że tylko ten tak zupełnie bezpieczny. Wiem jednak że nie wszyscy lekarze "wyznają te leki" ale popytajcie...może to jest jakaś alternatywa.
 
reklama
Dziewczyny wczoraj byłam u laryngologa ( jej mąż jest moim ginem) i niestety jestem w takim stanie,że niestety nie obyło się bez antybiotyku !!!Bardzo się boję o maleństwo ...ale lekarze zapewniali,że nie powinny one zaszkodzić "Kruszynce"... Zinat zapisali i paracetamol przeciwbólowo...krople do uszy i masć przeciwbólowa....dzięki nim troszkę pospałam dzisiaj w nocy !!!a teraz to szaleję ..mam okropne mdłości ...nic mi się nie chce się jeść !!!
 
Olu, szybkiego powrotu do zdrowia zycze!!!!na pewno najlepiej wszystko wyleczyc szybciutko!Dbaj o siebie!Mam nadzieje, ze tam sie toba zajmuja, rosolki gotuja i takie tam :D !
 
Tak wlasnie czytam i wiem napewno ze co do lekow homeopatycznych to juz nie ma zadnej wiarygodnosci
baśka pisze:
Dziewczyny czytałam w mądrych gazetach (twoje 9 miesięcy) że bezpieczne są leki homeopatyczne - są na różne dolegliwości, na ból gardła farmaceutka też dała mi homeo - homeogene 9 i mówiła że tylko ten tak zupełnie bezpieczny. Wiem jednak że nie wszyscy lekarze "wyznają te leki" ale popytajcie...może to jest jakaś alternatywa.
bo dokladnie w te wakacje jakis "tam niemiec"odkryl ze one poprostu nie dzialaja.Nie bede rozpisywac bo nie pamietam nic dokladnie poza tym. Ja polecam swieze powietrze, relax, no i slaba kawcie z mleczkiem i cukrem  ;)
 
Jak nie działają to pół biedy - aby nie szkodziły ;) A może działają jak placebo - psychicznie wierzymy że pomogą i pomagają ;D Ja miałam parę razy zalecone przez lekarza takie na gardło i na chrypke (zdarzył mi się już bezgłos kiedyś ) i wydaje mi się że mi pomagały...ale to ja myślę że ze wszystkimi lekami jest różnie i lekarze różnie o nich mówią...
 
"baska" bo to tak dzialalo, wierzyli ludzie i mieli pozytywny skutek......ja wole wierzyc w owoce i warzywa i wtedy na pewno bede dzialac :laugh: ..... Bo poco sie szpikowac proszkami, a do konca ciazy dalekooo.
Pozdrawiam
 
Jestem całkowicie za - też nic nie biorę ale zanim byłam zafasolkowana i chorowałam - miałam np całkowity bezgłos to mi warzywa i owoce na to nie mogły pomóc :)
 
własnie - zapomniałam napisać- pytalam gin o farbowanie włoasów- i nie widzi przeciwskazan:)- Powiedział,z e teraz sa takie łagodne farby, ze nie przenikają ..a ozatym tego nie robi się codziennie.no:)wiec włosy będzie można sobie na swięta zrobic:)...o ile tyle czasu wytrzymam..pasemka jakieś takie juz nie takie;)
w tesnias odradzał..
na rowerku stacjonarnym- jak najbardziej, oby nie za bardzo przemeczać organizm:)
o szynszyla zapytałam- ale powiedział - na badania- chyba zrozumial, ze już mam:)
no chyba tylko takie dodatkowe pytania miałam:)
Jutro idziemy na badanie krwi..:(-boję sie;:):)(
 
cześć Rusałko,
Czego się obawiasz jutro ma badaniach??Nie myśl negatywnie wszystko na pewno będzie dobrze...grunt to pozytywne nastawienie...a ja mam znowu kłopot moja córcia ma straszny suchy kaszel i nie może w nocy spać a nawet ma odruchy wymiotne (od 4 tyg się męczy) a lekarz na początku antybiotyk, póżniej syrop na alergię i koniec a ja nadal mam chorą córcię ..może znacie jakiś sprawdzony lek na suchy kaszelek?
Pozdrawiam :)
 
reklama
Olu! Pewnie dostałaś coś z penicylin czy cefalosporyn! Nie martw się są bezpieczne w ciąży. Mnóstwo kobiet je bierze, w tym siostra mojego męża - i urodziła zdrowiutką córeczkę. Mają one kategorię B czyli nie uszkadzają płodu. Zdrowiej szybko!!!!
 
Do góry