to i my sie pochwalimy naszymi postepami
Maksik juz glowke ladnie trzyma, jak lezy na brzuszku(czyli rzadko bo sie zlosci) to podniesie glowke, gorzej z kreceniem, ale to przez ten przykurcz:-( coprawda pare razy ja przekrecil, ale czesciej sie zlosci.. oprocz tego jak lezy na brzuchu potrafi sie przeczolgac i odwrocic o prawie 360stopni
zaczal wydawac dzwieki inne niz placz, ale poki co i tak najlepiej tamte mu wychodza
usmiecha sie swiadomie, zwlaszcza jak ja zaczynam do niego mowic i rozsmieszam go spiewaniem;-) oczkami wodzi ladnie i potrafi sie dluzsza chwile zajac sam soba, naprzyklad ogladajac karuzele, wzorki na tapecie lub inne rzeczy w zasiegu wzroku:-)nio i odkryl do czego sluza paluszki
hi hi potrafi sam chwycic za smoczka i wyjac go z buzi, a pozniej pcha do niej bezmala cala piastke..
jesli chodzi o sztuke obsikania wszystko co wokolo to tez dobrze mu to wychodzi
hi hi ostatnio zasikal sie tak przy przewijaniu, ze ja nawet nie zorientowalam sie kiedy to zrobil, choc na chwile nie sposcilam go z oczu
nio i chyba najwiekszy postep - polubil nasze psice
hi hi przedtem jak do niego podchodzily wygladal na niezadowolonego, pewnie troche sie bal, a teraz jak podchodza to sie smieje i patrzy jak sie bawia;-)