Postępy naszych pociech

[pytia]

Jaś jak widzi miotłę to raczkuje dwa razy szybciej niż normalnie, żeby tylko się do niej dostać!

 

[agawa1]

Jaś jak widzi miotłę to raczkuje dwa razy szybciej niż normalnie, żeby tylko się do niej dostać!

KAmil co prawda nie raczkuje ale woła yyyy yyyy co znaczy daj

 

[ewunia_23]

no Agatka w koncu zrozumiala ze siedziec tez mozna jest to dla mnie duzym ulatwieniem w czasie kapieli no i dzisiaj wziela sama butelke i zaczela pic

 

[catherinka]

U nas chyba o krok od rackzowania, Filip coraz częściej i dłużej "staje" na kolankach i rączkach i tak się fajnie buja, w przod i w tył

Wczoraj zmieniliśmy w pokoju wykładzinę i przemeblowaliśmy troszkę, dzięki czemu Filipek ma teraz taki swój kącik (jeszcze musimy dgo dopieścić, tj. zabazpieczyć wykładzinę, żeby jej nie oderwał i przykleić jakąś fajną dzieciącą tapetę w jego kąciku, bo ściana tam jest nieładna no i chcemy kupić ten kojec - ale tylko samo ogrodzenie, żeby og odgrodzić czasem od psa ) i dziś jak wniosłam go do dużego pokoju to najpierw spojrzal w dół na podłogę i tak jakby się zdziwił potem zaczął się rozglądać po całym pokoju i patrzeć co gdzie jest Takie to fajen było

I z dnia na dzień zachowuje się jakby coarz więcej rozumiał , to jest cudowne, co dziewczyny...

 

[anian]

I z dnia na dzień zachowuje się jakby coarz więcej rozumiał , to jest cudowne, co dziewczyny...

zgadzam się z Tobą w 100%

 

[Osinka]

Anian i Catherinka, cudne to jest

moja agatka też robi papa jak wychodzimy do pracy, zaczyna też pokazywać inne sztuczki, typu krzyk w niebogłosy jak jej się np. zabierze zdjętą ze stopy i memłaną skarpetkę

 

[KingaP]

:-):-):-) a niedawno kopały nas od środka :-):-):-)

Nasza Karola wczoraj mnie zszokowała, myslałam, że to co zrobiła to przypadek, ale chyba nie, bo dziś była powtórka, więc pochwalę się.

Mamy w domu malowanie w sypialni, więc śpimy w dużym pokoju i Karola fika na rozkładaniej kanapie. Wczoraj wrzuciła między kanapę i ścianę swoją książeczkę, po czy po kilku minutach ją stamtąd "wyłowiła". Dzis rano chciałam jeszcze pokimać i dałam Karoli zabawki, a sytuacja powtarza się... I mały skubaniec wyrzuca wszystko co się zmieści w szpare, a potem leży na brzuchu i łowi...

 

[ch_aga]

Pozdrawiam

 

[karolkaz]

Moje słoneczko dzisiaj samo bez podnoszenia usiadło:-) jak wracam z pracy to wyciąga rączki żeby go wziąć.

Antoś jest strasznym śmieszkiem śmieje się z nami w głos- robi to tak że wygląda jakby rozumiał z czego się śmiejemy
położny na brzuszek idzie w tył , ale chyba czce raczokwać.:-) :-)

 

[KingaP]

karolka, nie dziwi mnie to co piszesz. Antoś na zdjeciach wygląda, jakby uszy przeszkadzały usmiechowi, żeby otaczał całą główkę :-)