reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Powrót Do Pracy

No ja też melduję się że przeżyłam.
Cały czas starałam się nie myśleć co dzieje się w domu żeby się nie rozkleić, ale trudno, no i czas ciągnął mi się niemiłosiernie. Pozatym totalnie wypadłam z obiegu i praktycznie wszystko muszę zaczynać od zera (tyle zmian czyli uroki pracy w banku).
A Kuba był podobno bardzo dzielny ale wszystko ma poprzestawiane. Cały dzień miałam pieknie rozplanowany, a tu spacer o innej porze, zero spania w dzień więc pewnie odbije się nam również na nocy. A najsłodszy był promienny uśmiech po powrocie. Niestety był już tak wymęczony tym niespaniem, że zaraz poszedł spać. Zobaczymy co będzie jutro
No ale powiedziało się A to trzeba powiedzieć i B. :baffled:
 
reklama
Najlepiej teraz popoludniu, kiedy Matis mial zlapac sobie drzemke, jak zawsze w swoim lozeczku - jak go do niego odlozylam to spojrzal na mnie (caly czas usmiechniety) i wyciagnal do mnie te swoje grubiutkie lapki, wiec wzielam go na rece, polozylam kolo siebie na naszym lozku, a on wtulil sie we mnie i tak przespalismy
godzine :-D :-D :-D Chociaz NIGDY tak nie robilismy!

:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Cieszę się Dziewczyny, że sobie radzicie.

Sumko
, mi też jest przykro, jak wracam, a Wojtek zaraz idzie spać i do tego często śpi do kąpieli. Ale często jest tak, że jakiś czas się jeszcze razem bawimy.:tak::tak::tak:
 
Sumka, ja tez nie wiem, jak uda mi sie wrocic do merytorycznej pracy - kompletnie nie pamietam, o co w tym wszystkim chodzilo :baffled: A przeciez tak naprawde przerwe mialam tylko pol roku, bo na zwolnienie poszlam dopiero 1 czerwca... Nic to, damy rade, Dziewczyno! :-D

A ja zrobilam rozpiske, co o ktorej i dlaczego - dzisiaj chlopaki trzymali sie mniej wiecej naszego dotychczasowego rozkladu... No ale zobaczymy, ile rewolucji wprowadzi tesciowa hehehe
 
Heatherek u nas też wisi rozkład, no ale po co się go trzymać, przecież teściowa wie zawsze lepiej i tej wersji muszę się trzymać:-) A obok mojego rozkładu Bartek powiesił rozkład dnia swojego misia też zresztą Kubusia a tam napisane czarno na białym godz 7 cytryna z jabłkiem i modliłam się tylko, żeby sznowna mamusia nie próbowała podać tego cuda prawdziwemu Kubusiowi :-D
 
Sumka, Ty mnie nie strasz! Ja mam od przyszlego tygodnia tesciowa!! :baffled: :baffled: :baffled:
Dobrze przynajmniej, ze u nas jeszcze nie ma nikogo, kto by wieszal takie podpuchy, jak Twoj Bartus :-D :-D :-D Bo u nas na pewno rozklady zostalyby przypadkiem pomylone :baffled:
 
Sumka - jak zwykle twoje posty wywołuja u mnie wybuchy śmiechu - niezły ten Twój starszy - cytryna z jabłkiem hehe
Trzymajcie się dziewczyny dalej dzielnie i jeszcze dzielniej....ja na szczęście mam mame nie teściową do małego ale też mnie drażni bo musi po swojemu...tyle że mamie łatwiej wygarnąć :) i ewentualnie poszukać jakiegoś kompromisu
 
reklama
Do góry