reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wszystko o pielęgnacji i zdrowiu naszych maluszków:)))

Dziewczynki!
Ma ktoras dzidzia ciemieniuche??? Bardziej chodzi mi o to jak sie zaczynala. Mala ma sucha skorke na glowie, cos tam sie luszczyc zaczyna no i nie wiem czy to od mycia czy ciemieniucha nam wyskoczy:/ No i czy jakos interweniowac juz???

Z gory dzieki za pomoc.

U nas to samo,więc podbijam pytanie....dzis zauwazyłam.
U synka ciemieniucha to byly żółte łuski,a tu sucha skórka.boje sie to oliwkowac,by nie pogorszyc...
Wiem,że ciemieniucha może byc objawem alergii,kurcze,mam nadzieje,że ne u nas tym razem.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Navijka mojemu malemu zaczynala sie robic i doslownie tak sie zaczelo- skora na glowie zaczela sie luszczyc i nie bylam pewna czy to ciemieniucha czy tylko schodzaca skora jak na nozkach czy raczakch. 2 tyg. temu jak go wyjelam z kapieli to glowka byla cala biala, wygladal jak duszek.Doczytalam gdzies, ze ciemienucha moze zaczac sie takim jakby lupiezem, wiec zaczelam smarowac oliwka i wyczesywac( z tym wyczesywaniem to wiekszosc wlosow poszla)- malemy zaczelo sie nawet robic w brwiach:? ale juz nastepnego dnia zrobilismy z mezem wielkie mycie glowki - takie potrojne mycie szmponem, wczesniej oliwka, pozniej wyczesywanie i zeszlo, ale jak widze to sie chce odnawiac wiec wsumie jeszcze nie zwyciezylismy tej walki- w kazdym razie nie jest ona brzydka i tak bardzo nieestetyczna jak ta co widzialam u coreczki mojej znajomej:/ ale i tak ten lupiez mnie denerwuje , wiec maly bardzo czesto mam glowke wyczesywana i smarowana oliwka.
Nie wiem czy Ci pomoglam ale moze chociaz troche:)


A i jeszcze tutaj cos na ten temat:
"Ciemieniucha (łac. dermatitis seborrhoicum neonatorum) - częsta przypadłość występująca u niemowląt wkrótce po urodzeniu (ale także w okresie dziecięcym), w postaci nadmiernego złuszczania się owłosionej skóry głowy. Mogą też tworzyć się żółtawe łuski; miejsca te nie swędzą.

Ciemieniucha nie jest groźna, ale wygląda dość nieestetycznie. Jej przyczyna są przejściowe zaburzenia w pracy gruczołów łojowych, które mijają około 3. miesiąca życia. Najczęściej zwalcza się ją za pomocą codziennego mycia głowy szamponem i nacierania skóry oliwką (przeznaczoną dla niemowląt, naturalna oliwa z oliwek jest wykluczona) lub wazeliną.

Do mycia głowy można używać namoczonych w wodzie otrąb, które są dobrym środkiem kojącym i zmiękczającym wrażliwą skórę.

__________________
 
Ostatnia edycja:
u nas tez ciemieniucha ale inna niz u starszej siostry ta jest wlasnie sucha... zalewam oliwka i parafina ciekla.potem wyczesuje..
siostra miala grubsza żółta

no i zaczyna pierdziec wiecej sama a po wczorajszych mega 2 kupskach brzusz ja juz tak nie meczyl nie furczala mi tak i nie spinala sie az tak...jeski zeby to przechodziło
 
moja przy bączkach nie płacze,ale steka i sie pręzy.
skóra główki coraz gorzej sucha,oliwie,wyczesuje i zmywam....moze powinnam nic ni robic parę dni.
 
Moja czasami jak już sie tak spina że robi się czerwona i nie chce pójść to krzyczy z nerwów, ale nie płacze... a ta ulga na buzi i spokój po bąkalu są bezcenne:)
 
Bombusiu u nas z bąkami tak samo. Mały robi kupy coraz rzadziej, zszedł do jednej dziennie (co też mnie martwi, czy nie za rzadko), ale bąki są cały czas i ewidentnie go męczą. Bączy i płakusia :(
Dziewczyny mam temat ropiejące oczko. Nie mozemy sie pozbyć ropki przez 2 tygodnie, przemywałam solą fizjologiczną i rumiankiem. Macie jakieś doświadczenia z tym tematem?
 
reklama
Bombusiu u nas z bąkami tak samo. Mały robi kupy coraz rzadziej, zszedł do jednej dziennie (co też mnie martwi, czy nie za rzadko), ale bąki są cały czas i ewidentnie go męczą. Bączy i płakusia :(
Dziewczyny mam temat ropiejące oczko. Nie mozemy sie pozbyć ropki przez 2 tygodnie, przemywałam solą fizjologiczną i rumiankiem. Macie jakieś doświadczenia z tym tematem?

Spróbuj jeszcze czarną,zwykła herbatą,ja tak właśnie robie,ale u nas tez opornie przechodzi.Jak nie pomoże,to niestety do lekarza.
 
Do góry