reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

zakupy dla mamy i maleństwa

reklama
Mysza chyba kiedys juz wklejalas linka z tym kocykiem prawda ??:) bo ja juz go widzialam i go kupuje napewno, tylko zamowie dopiero jak dzidzia sie urodzi :0
 
lori pomysł z łyżeczką ...bardzo fajny...miła pamiątka:)
ja bym dokupiła jeszcze jakąś piękną zabawkę,żeby dziecku sprawić radość....
generalnie jestem za prezentami z okazji chrztu czy komunii, nigdy nie dawałam pieniędzy
 
A ja nie przepadam za takimi rzeczami -> srebrne łyżeczki, smoczki etc.
Pieniądze też odpadają... jak dla mnie biżuteria jest ok.
 
Na chrzest to te kocyki mi sie podobaja - nie wiedzialam ze takie sa :)

A co do innych prezentow np dla rodzicow jak sie dzidzia urodzi to podobaja mi sie te karty prezentowe, za ktore moga kupic sobie to czego potrzebuja, nie wiem dokladnie jak to w Polsce jest bo dawno nie robilam zakupow ale tutaj juz prawie kazdy sklep ma swoje.. wiec mozna byloby podarowac taka do smyka np albo do mothercare.. :) ale na chrzest to raczej nie wypada.
 
Mi wlasnie chodzi o jakąś pamiatke zeby miał (bo to chlopczyk), wiec taki smoczek czy lyzeczka mysle żę wytrzyma probe czasu.Oprocz tego zasponsorowalam taki lezaczek, ktory sluzy dziecku nawet do 3 roku zycia i oczywiscie nie odmowilam sobie przyjemnosci zeby kupic kilka ciuszkow.To chyba wystarczy, bo tak sie zastanawialam czy dawac pieniadze czy cos innego.
 
reklama
Ja tez nie przepadam za prezentami w stylu srebrnych łyżeczek ale tak jakoś sie u nas przyjęło. Ostatnio P. był chrzestnym i kupiliśmy prezent w tym stylu plus zabawki i książeczkę z bajkami dla małych dzieci w której wpisaliśmy dedykację.

Dzisiaj zrobiłam pierwsze zakupy :-) Nie wiem jaki macie stosunek do ciuchlandów ale wstapiłam do jednego i wyszłam z czterema malutkimi ubrankami, za które zapłacilam 8 zł :-D Aparat został u rodziców, dzisiaj jak go przyzwioze to wieczorkiem zrobię zdjęcia.
 
Do góry