Zdarza się, że wstajesz rano i nic, ale to nic ci się nie chce. Jesteś senna, zmęczona, brak ci energii i nawet chęci na to, by cokolwiek zmienić.

Cóż - twoje ciało nie jest maszyną. Być może przyszedł moment, byś zwróciła na siebie szczególną uwagę i… nieco zwolniła.

Ponieważ prawdopodobnie nie ma opcji, byś cały dzień spędziła na błogim nic-nie-robieniu, musisz działać. Do walki z trudnym porankiem wykorzystaj nie tylko kawę, chłodny prysznic, ale i kilka energetyzujących kosmetyków.

Gdy nie przespałaś nocy

Różne mogą być powody bezsenności – maluszek w domu, chory przedszkolak, stres w pracy. Różne są też jej oblicza. Albo nie możesz zasnąć, albo budzisz się świtem bądź w środku nocy i to tylko po to, by wsłuchiwać się w odgłosy tykającego zegara. Więcej o bezsenności przeczytasz TUTAJ. A rano trzeba wstać…

Na początek zaparz zieloną herbatę, która doda ci energii. Jeżeli jesteś amatorką kawy – wypij małą czarną. Stań przy oknie i na chwilę zatop się w myślach – daj sobie czas na obudzenie się. A potem przystąp do działania.

Weź prysznic, używając energetyzującego żelu pod prysznic. Po wyjściu użyj balsamu, który nie tylko nawilży ciało, ale również doda energii.

Odśwież twarz płynem micelarnym i połóż warstwę kremu na dzień. Pod oczy najlepiej zastosuj krem  roll-on, który dzięki obecności metalowej kulki cudownie ukoi zmęczone oczy. Niektóre są z zawartością korektora, więc od razu będziesz miała zamaskowane cienie pod oczami. Czas na makijaż.

• Nałóż podkład. Możesz użyć lekko rozświetlającego, aby dodać twarzy blasku.
• Zaakcentuj różem policzki, by dodać im koloru. I pomaluj oczy. Zmęczone oczy trzeba rozświetlić i zachować umiar w aplikowaniu cieni. Gdy położysz za grubą warstwę nasyconych mocnym pigmentem, będą wyglądały na zmęczone. W takich sytuacjach zawsze najlepiej sprawdzają się cieliste cienie lub w odcieniu delikatnego różu.
• Możesz wykonać piękną czarną kreskę albo po prostu bardzo starannie wytuszować rzęsy, zwracając szczególnie uwagę na jej zewnętrzne włoski. Podniesie to oko do góry i nada ci zadziorności.
• Jeszcze tylko zaakcentuj usta. Pamiętaj, by otulić się ulubionym zapachem.

Pamiętaj, by zabrać drugie śniadanie. Teraz jesteś gotowa do wyjścia.

Gdy jesteś cały czas zmęczona

Gdy twoje poranne zmęczenie nie ma związku z nieprzespaną nocą, a jest to stan, do którego zdążyłaś się już przyzwyczaić, nigdy nie zrywaj się z łóżka jak wystrzelona z katapulty. Otwórz oczy, przeciągnij się, chwilkę poleż. Ułóż w głowie plan na poranek, poprzesuwaj słabe ogniwa i przystąp do działania.

Zaparz zieloną herbatę lub kawę, zjedz lekkie śniadanie, które doda ci energii.

Weź prysznic z zastosowaniem orientalnego żelu pod prysznic, posmaruj ciało olejkiem.

Przemyj twarz płynem micelarnym, połóż warstwę kremu i żel pod oczy. Połóż podkład i korektor pod oczy, muśnij cerę pudrem lekko rozświetlającym, nadaj kolorytu policzkom. Nie chcesz malować oczu - nałóż tylko starannie maskarę. Skup się za to na ustach - mocniej je zaakcentuj. Dodaj im blasku i cukierkowego koloru, To one będą dopełnieniem całości. Pamiętaj o ulubionym zapachu – spryskaj się nim, jest dobry na wszystko.

A potem? Wracając do domu wejdź do apteki i kup witaminowe suplementy diety, które uzupełnią braki w organizmie. Zastanów się nad zrobieniem podstawowych badań – być może twoje kiepskie samopoczucie ma jakąś głębszą przyczynę. Pomyśl też o tym, by zapisać się na pływalnię bądź do klubu fitness. Znajdź formę ruchu idealną dla siebie. Jeśli nie będzie to aerobik czy zumba, postaw na jogę czy pilates, które nie tylko wzmacniają ciało, ale również je harmonizują, tonują, dodają wigoru. Jeżeli nie masz na to czasu – zacznij biegać. Jogging powoduje wydzielanie endorfin i energetyzuje ciało i ducha. Na pewno warto spróbować.

Warto sięgnąć po:

·    Vichy Aqualia termal roll on 15 ml ok. 75 zł;
·    Garnier roll on masażer z kofeiną, 15 ml ok. 30 zł;
·    Avon Solutions – wibrujący roll on pod oczy z estraktem z pestek słonecznika, 15 ml ok. 50zł;
·    Dove Go Fresh Energise zel pod prysznic, 250 ml ok. 9zł;
·    Farmona Blue Lagoon – energetyzujący żel do ciała, 250 ml ok. 15 zł;
·    Palmolive Spa Masagge, 250 ml ok. 9 zł; Ayurituel 250 ml ok. 9 zł;
·    Adidas Woman Energy, 250 ml ok. 12 zł;
·    Biotherm Lait Corporel – mleczko do ciała o cytrusowym zapachu, 400 ml ok. 160 zł;
·    The Body Shop – masło do ciałą o zapachu cytryny, 200 ml ok. 55 zł;
·    Dax Cosmetics – Illuminator krem liftingujący, 50 ml ok. 30 zł;
·    Oriflame Bio Clinic Lifting Power Concentrate, 30 ml ok. 39 zł;

Kasia C.