Asionek31
Fanka BB :)
u nas stekania ciag dalszy... gdybym jeszcze wiedziala czemu to moje dziecko tak sie meczy. czasem zjem pizze i wypije czekolade i nic, a wczoraj gotowane miesko tylko i sam chleb prawie i kuzwa zagazowala cala sypialnie rano![]()
zebys wiedziala kurka ja tez nie wiem skad te gazy ?? i to az tyle

wczoraj ryz z marczewka gotowany i jeszcze gorzej ... moze jak Monysia pisze nie sluzy im zdrowe zarelko ?
moze mu zdrowe jedzenie nie sluzy;-)
a tak powaznie - dla mnie sprawa bakow malucha to wielka tajemnica , ktorej pewnie nigdy nie rozgryze.. do znudzenia moge analizowac rankami co zjadlam poprzedniego dnia. Poza tym ja zauwazylam u mojego dziwnie z tymi bakami, budzi sie na jedzenie i pierdzi, ja mu smoczek ,zeby przetrzymac a on pierdzi jeszcze bardziej - biore go na cyca - nie ma kupy a pierdziochy jak reka odjal.... do nastepnego czasu karmienia.. moze to jakies psychicznie? ze jak sie denerwuje to pierdzi?
dla mnie to tez zagadka ...
moj jak w nocy sadzi , np. teraz slysze z sypialni



szkoda mi go , ze nawet pospac w spokoju nie moze ...
zastanawia mnie kiedy i te baki przejda ?? moze wiecie ??