reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

MARTYNKA 26tydz, 900g, 37,5 cm

:-:)-(Wszystko było tak dobrze do dzisiaj. Małą podłączyli pod urządzenie które pomaga jej oddychać, bo wczoraj miała parę razy ten bezdech ale to jeszcze nie najgorsze rano lekarz powiedział że jest infekcja:-:)-:)-( wzięli wymaz i czekają na informacje co to jest.Wieczorem gdy zadzwoniłam okazało się to gronkowiec i teraz czekają czy kuracja antybiotykami będzie działać.Jestem załamana nie wiem o co mam pytać, jak ona się zaraziła tym???? Może ja ją zaraziłam, może ja to paskudztwo mam w sobie i ja zaraziłam przez mleko??? Jeju nie wiem jeśli to przeze mnie to .......Proszę napiszcie co ją czeka, co się może stać????
 
reklama
Alu, ostatnia rzecza jaka powinnas robic to obwinianie siebie!Z tego co wiem to gronkowcem mozna sie zarazic zarówno droga kropelkowa jak i przez skóre czy przez narzedzia szpitalne. Znalazłam stronke dla mam wczesniaczków, jak znajdziesz chwilke to poczytaj sobie,nie przejmuj sie, moje dzieciaki tez były wczesniakami, tez sie bałam mimo ze były wieksze od twojej Calineczki, wiem co czujesz ale pamietaj ze Martynka czuje ze jestes przy niej a nie moze poczuc ze sie załamujesz.:tak:

Nie przyjmuje do wiadomosci ze moze byc inaczej niz dobrze.
 
Trzymam kciuki zeby antybiotyki zaczely jak najszybciej dzialac:tak::tak::tak:

Nie mozesz obwiniac siebie o to co dzieje sie z Twoja Calineczka;-)
Badz przy malej,dotykaj ja i mow do niej:tak:a napewno wszystko bedzie dobrze.
Ja w to wierze i Ty tez musisz:tak:
Wiem ze latwo mi teraz mowic ale sama mam wczesniaczki nie az takie malenkie jak Martynka ale swoje tez musialy przejsc.A dzisiaj sa rozbrykanymi prawie 2 letnimi dziewczynkami:tak:
A wiec glowa do gory i postaraj sie myslec pozytywnie:-)
Buziaczki dla malenstwa;-)
 
Nie obwiniaj się. Mała Calineczka jest przecież silna nie raz nam to udowodniła. A to że zaraziła sie gronkowcem, no coż mogła rownie dobrze w szpitalu. Teraz podadza antybiotyki i to napewno jej pomoże:tak: Czekamy na wieści. Bądź dzielna :tak:
 
Alu, jak tylko bedziesz mogła to napisz jak Martynka sie czuje bo my też sie martwimy, pozdrawiamy i przesyłamy duzo siły od e-cioć.
 
Witam przepraszam że nie pisałam ale jestem cały czas w biegu.Dziękuje za to że martwicie się o małą:-).Martynka nadal jest słaba:-( dzisiaj dali jej nowy antybiotyk ponoć trafny i czekają na efekty,ale pokarm przyjmuje dobrze, wczoraj dostała krew i dzisiaj wyglądała bardziej różowo,po za tym dalej pomaga jej oddychać maseczka ale nie ma się co dziwić jak dorosły jest chory to też mu się nic nie chce. Dzięki Bogu gorączki nie ma ale jeszcze długa droga do przebycia.Modle się żeby było dobrze :-( Mój pokarm jej służy nie ma po nim dolegliwości i najada się tak powiedziały pielęgniarki.Mam nadzieje że to ją wzmocni. Pozdrawiam
 
Witam przepraszam że nie pisałam ale jestem cały czas w biegu.Dziękuje za to że martwicie się o małą:-).Martynka nadal jest słaba:-( dzisiaj dali jej nowy antybiotyk ponoć trafny i czekają na efekty,ale pokarm przyjmuje dobrze, wczoraj dostała krew i dzisiaj wyglądała bardziej różowo,po za tym dalej pomaga jej oddychać maseczka ale nie ma się co dziwić jak dorosły jest chory to też mu się nic nie chce. Dzięki Bogu gorączki nie ma ale jeszcze długa droga do przebycia.Modle się żeby było dobrze :-( Mój pokarm jej służy nie ma po nim dolegliwości i najada się tak powiedziały pielęgniarki.Mam nadzieje że to ją wzmocni. Pozdrawiam


Martwimy sie i jestesmy z Wami:tak:Jak dobrali jej wlasciwy antybiotyk to teraz to juz tylko kwestia paru dni i wszystko bedzie dobrze;-)Przetaczanie krwi tez jest wazne dla takich maluszkow;-)Bedzie miala wiekszy apetyt i szybciej przybierze na wadze:tak:
I dobrze ze toleruje Twoje mleczko bo ono jest dla niej najlepsze

Buziaczki od e-cioci
 
reklama
U Martynki wyniki są dobre, krew pomogła antybiotyk działa:-) ale dziś wystąpiły obrzęki na razie obserwują czy to jednorazowe i nie potrafią stwierdzić z czego ten obrzęk ale mocz wydala normalnie nie ma zastoju dlatego nie dostaje nic. Kurcze ile tego jeszcze mnie czeka cały czas coś, bardzo mnie martwi ten obrzęk :-( no ale cóż tradycyjnie trzeba czekać:-:)-( Pozdrawiam dziękuje że myślicie o Martynce,gdy siedzę przy niej opowiadam jej o całym dniu i o was też, że mi bardzo pomagacie wiem że Martynka też wam dziękuje :tak:
 
Do góry