reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze pytania- odpowiedzi- RADY:)!

A wogóle skoro o ortopedach mowa to byłyście na kontroli jak dzieci zaczęły chodzić. Bo my olaliśmy, ale chyba jednak warto byłoby się pokazać
 
reklama
Sumko, my byliśmy u ortopedy jak Wojtek miał koło roku - jeszcze nie chodził. No i ostatnio na 1,5 roku - kontrola chodzenia, stópek itd. Myślę, że warto.:-)
 
Ja też sobie darowałam. Byłam tylko na jednej kontroli a jak zaczął chodzić to miałam iść ale u nas jest taki ortopeda że szkoda gadać. Z Magdą też nie kontrolowałam- jedynie na bilansach u lekarza rodzinnego a teraz miała w szkole ortopedę i jest ok. W sumie myślę że bym zauważyła gdyby krzywił kolanka czy nóżki tym bardziej że pilnuję jak chodzi , jak siada itp. Wiadomo wszystkiego się nie zauważy ale jak coś mnie zaniepokoi to się wybiorę
 
My nie kontrolowaliśmy nóżek, ale jak na razie mam dość lekarzy i szpitali... Może jak byliśmy na chirurgii dzicięcej, to zobaczyliby jakieś anomalie?
 
dziewczyny czy wasze maleństwa nadal piją wyłącznie soki dla niemowlat? czy podajecie już soki typu Kubuś, Pysio? u nas ciagle bobofruty itd...dlatego pytam.
 
ja juz od dawna nie daje bobofrutów, podajemy herbate z cytryną, takie herbatki z granulatu, kompot albo zwykla wode no i czasami kubus albo pysio:-)
 
U nas też "menu pitne" rozszerzone o Kubusie, soczki w kartonikach, kompoty (ale to od dawna), czasami herbatkę (pił zwłaszcza w szpitalu, bo tam nic innego nie było). Najmniej lubi ... zwykłą niegazowaną wodę, a szkoda.
 
reklama
Kasia to u nas najbardziej lubi wode tylko musi byc zimna:-)
a najmniej lubi soki takie geste typu Kubus i lubi jeszcze takie ze swieżo wyciskanych owoców:-)
 
Do góry