u nas bajki to też świnka pepa, strażak, coś tam o owieczkach, Fifi(to z tych telewizyjnych) na dobranoc. A rano przy śniadanku
z DVD Wilk i zając, Kacper lub z kompa. te dłuższe typu
żungla, Auta(HIT!!!). Ale też nie ogląda całości, tylko dzielimy na fragmenty.
Książeczki obowiązkowo przed zaśnięciem, głownie krótkie rymowane wierszyki Brzechwy, Tuwima, ewentualnie jakieś krótkie bajeczki, ale do baśni jeszcze nie dojrzała, czytam czasami, ale jest mało zainteresowana. Zresztą u nas czytamy równolegle, tzn. ona częściowo słucha, w tym samym czasie sama czyta swoją książeczkę
.Potem ja kończę, a ona jeszcze "czyta, a czyta". Myślałam o takich bajkach do słuchania np. na płycie, ale jeszcze nie próbowałam.Z zabaw, to u nas szał na samochodziki, resorki oraz zwierzątka, takie małe pamperki. No i dostała myjnię samochodową z Fisher Price i to jest numer jeden!