reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zabawy z naszymi dziećmi

Kurczę Kropecka, jak napisałaś o Maćku to ja gorączkowo zaczęłam poszukiwać w Twoich suwaczkach ile lat ma ten Maciek co już rysuje w 3d i programuje, myślałam że może jakieś dziecko ominęłam Twoje no ale ulżyło mi jak zrozumiałam że chodzi o dorosłego....

Już się zaczęłam przejmować że Igiego w tajniki Photoshopa jeszcze nie wprowadzam :-)

Aga

:-D:-):laugh2::-)
 
reklama
Nie wiedziałam na którym wątku najlepiej, ale chyba tu. ;-)
Mam pytanie: czy wasze dzieci oglądają TV? Jeśli tak to co - bajki w telewizji czy same coś puszczacie na DVD? Jak często?
Drugie pytanie: Co czytacie teraz dzieciom? Co jest u was aktualnie na topie?
 
Jakub lubi Minimini, ale ponad wszystko przedkłada "Sąsiadów". Ogląda też "Strażaka Sama", "Listonosza Pata", "Świnkę Pepę", "Czerwony Traktorek", "Franklina" i "Clifforda". Oczywiście nie non stop, ale lubi. Ostatnio odkrył rysowanie i klocki.
Z książek uwielbia Książeczki dla maluchów, zwłaszcza "Dzień malucha" i "Nasze ciało".
Wszystkie seriale to "M jak miłość" - zdarza się, że jest nimi zafascynowany :szok:
Jednak najważniejsze w jego życiu są samochody. Ludzie się za nim oglądają, jak idzie i nazywa wszystkie marki (nawet Rover, Polonez, Mały fiat). Często "jedzie" przez sen :-D Warczy jak prawdziwy diesel :angry:
 
Alek jest wiernym fanem Swinki pepy i zna wszystkie odcinki prawie na pamiec:sorry2: Ogólnie mini mini pooglada troche w ciagu dnia ale nie zbyt długo ciagiem...no chyba ze swinke pepe:rofl2: Ksiazeczki stare i nowe tez czytamy prawie co wieczór juz nie tylko rymowane ale i bajki.
 
u nas bajki to też świnka pepa, strażak, coś tam o owieczkach, Fifi(to z tych telewizyjnych) na dobranoc. A rano przy śniadanku:sorry2: z DVD Wilk i zając, Kacper lub z kompa. te dłuższe typu:Dżungla, Auta(HIT!!!). Ale też nie ogląda całości, tylko dzielimy na fragmenty.
Książeczki obowiązkowo przed zaśnięciem, głownie krótkie rymowane wierszyki Brzechwy, Tuwima, ewentualnie jakieś krótkie bajeczki, ale do baśni jeszcze nie dojrzała, czytam czasami, ale jest mało zainteresowana. Zresztą u nas czytamy równolegle, tzn. ona częściowo słucha, w tym samym czasie sama czyta swoją książeczkę:baffled:.Potem ja kończę, a ona jeszcze "czyta, a czyta". Myślałam o takich bajkach do słuchania np. na płycie, ale jeszcze nie próbowałam.Z zabaw, to u nas szał na samochodziki, resorki oraz zwierzątka, takie małe pamperki. No i dostała myjnię samochodową z Fisher Price i to jest numer jeden!:-p
 
Moje dzieci lubią Misia Kudłatka :-) No i Peppę. Fifi Świat też - ale to mniej. Krecika, Sąsiadów - to głównie Igi (bo mają narzędzia różne). Staram się żeby nie oglądali za dużo. Wieczorem zawsze oglądają albo wieczorynkę albo odpowiednik na dvd jak nie zdążymy do domu. Rano czasami wlączam ten blok dla dzieci na jedynce, ale jak jest nianai to neiraz nie ma potrzeby. Nie mamy kablówki więc nie mam rpoblemu z mini mini :-) Strażak Sam, Bob czy inne bajki nie budzą w nich jakiegoś szczególnego podneicenia

A nasza ulubiona książka to "Księga Bajek. Zbiór najpiękniejszych bajek świata" z wydawnictwa Siedmioróg. Jeśteśmy na etapie czerwonego kapturka i Igi potrafi w skupieniu wysłuchać całej bajki.


Pzdr

Aga
 
u nas minimini włączamy po południu, jak niania pójdzie do domu - ostatnio Nika szaleje za Bolkiem i Lolkiem, cały czas czeka aż będzie ta bajka :tak: bardzo lubi też Misia w niebieskim domu, Fifi, Ruperta.
z czytaniem to jest jeszcze problem, bo raczej nie słucha - wyrywa ksiązkę i "czyta" sama ;-)
teraz jestem u teściów, nie ma minimini - odkryła na dvd bajkę "mali einsteini", wczoraj oglądała ją chyba 20 razy pod rząd :sorry2:
 
zwierzątka, takie małe pamperki. No i dostała myjnię samochodową z Fisher Price i to jest numer jeden!:-p
Co to są pamperki?? A kto wpadł na pomysł, żeby dziewczynce kupić myjnię samochodową??:-)

Ania z Mini mini to ogląda tylko Niedźwiedzia w dużym niebieskim domu i kołysankę na koniec. U nas hitem były na DVD najpierw Lippy and Messy, ale już jej się trochę znudziły, a teraz jest seria MĄDRY MALUCH. Ania po prostu uwielbia. Bardzo polecam tę serię. 10 płyt wydanych razem przez miesięcznik Rodzice. Czasem jeszcze można dostać w kioskach. To jest angielska seria (Brainy Baby) tłumaczona na polski. Dzięki niej Ania bez problemu np. rozróżnia i nazywa wszystkie kształty (nawet pięciokąt, sześciokąt, romb i owal) i kolory.
Jedna płytka trwa 40 min. i Ania siedzi. Mogę się w tym czasie nawet okąpać lub przespać, bo od tego się nie oderwie.
Za to bajki na Mini mini to 5 minut czasem nie poogląda.

Co do czytania to u nas skończył się etap baśni i wierszy - czasem przyniesie w ciągu dnia, żeby jej poczytać. Wieczorem tylko seria MARTYNKA. Mamy już ich parę i kilka mamy z biblioteki. Jedne lubi bardziej,drugie mniej. Zawsze jednak słucha uważnie (jedną część czytamy 10 minut). Wczoraj nie chciało jej sie bardzo spać i przeczytałyśmy całe dwie i jeszcze połowę trzeciej, w końcu zasnęła :tak:
Uwielbia te książki i za czytanie ich zrobi wszystko ;-) Jak np. nie chce jej się myć zębów wieczorem i zagrożę, że nie będzie Martynki, natychmiast otwiera buzię :-D
 
reklama
zastanawiałam się czy ktoś się "przyczepi"do tych pamperków, jak o nich pisałam:-). Pamperki to po poznańsku takie małe figurki. Przynajmniej w mowie potocznej tak to słowo stosujemy, a co dokładnie znaczy z gwary tego nie wiem.

W każdym razie jest to coś w tym stylu :
Figurki plastikowe zwierzatka dzikie zwierzeta 20s (442995862) - Aukcje internetowe Allegro

A z myjnią to kolejna zabawka z serii "chłopięce", bo już Wam kiedyś pisałam, ze moja córcia to uwielbia samochody!!!:-D. Ma już ich naprawdę sporą kolekcję i potrafi sie nimi bawić pięknie...razem z tatą najlepiej:-D. Ale sama też. No i skoro miała tyle autek, do brakuje nam już pomysłów co można z nimi robić, stąd pomysł stacji-udany zresztą. Lalki też bardzo kocha dla równowagi:tak: więc na razie jestem spokojna:-p.
 
Do góry