juana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2005
- Postów
- 449
Mama Stacha, podpisuję sie pod tym co napisały dziewczyny, nikt małemu nie zastąpi ciebie, o to sie nie martw...
Jak wrócisz z pracy i zobaczysz szeroki, szczery usmiech synka i łapki wyciągniete do ciebie to zapomnisz w jednej chwili o całej tej pracy, a jak się potem przytulicie do siebie i mały spojrzy ci głeboko w oczy, to zapomnisz o całej reszcie! Gwarantuję ci to!
Też ryczałam na poczatku, a pracuję od wrzesnia, jak wszystkie belferki na forum. Po pierwszym dniu chciałam iść na wychowawczy, ale przyzwyczailiśmy się z Kubasem i on teraz wie, że mama wychodzi, a jak wraca to są setki całusków, przytulasków itp. Nie jest uwiązany do mojej nogi i nie jesteśmy od siebie uzależnieni...
Nic się nie martw! Będzie dobrze! A popłakać sobie możesz...
Jak wrócisz z pracy i zobaczysz szeroki, szczery usmiech synka i łapki wyciągniete do ciebie to zapomnisz w jednej chwili o całej tej pracy, a jak się potem przytulicie do siebie i mały spojrzy ci głeboko w oczy, to zapomnisz o całej reszcie! Gwarantuję ci to!
Też ryczałam na poczatku, a pracuję od wrzesnia, jak wszystkie belferki na forum. Po pierwszym dniu chciałam iść na wychowawczy, ale przyzwyczailiśmy się z Kubasem i on teraz wie, że mama wychodzi, a jak wraca to są setki całusków, przytulasków itp. Nie jest uwiązany do mojej nogi i nie jesteśmy od siebie uzależnieni...
Nic się nie martw! Będzie dobrze! A popłakać sobie możesz...