Ostatnie zmiany: 28 czerwca 2019

reklama

Nowa butelka Philips AVENT z serii Natural, która – dzięki szerokiemu smoczkowi kształtem przypominającemu pierś, a także wyjątkowym, wygodnym płatkom – sprawia, że dziecko ssie z niej w niemal identyczny sposób jak z piersi. Naturalny kształt butelki ułatwia dziecku chwycenie smoczka oraz pomaga połączyć karmienie butelką i piersią, dzięki czemu mamy mogą dłużej karmić naturalnie, zapewniając dzieciom najlepszy start w życie.

Poniżej opinie osób, których dzieci testowały butelkę Philips AVENT z serii Natural.

Pięć pierwszych wypowiedzi zostało nagrodzonych laktatorem ręcznym z serii Natural, którego unikatowa konstrukcja umożliwia łatwe odciąganie pokarmu w pozycji siedzącej.

Karolina CH.

Moja opinia o tym produkcie będzie pewnie taka sama jak pozostałych 99 osób, które wyraziły chęć wzięcia udziału w teście. A mianowicie jak najbardziej POZYTYWNA!
Dlaczego mam pewność, że wszyscy uczestnicy dobrze zaopiniują ten produkt? Ponieważ w moim przypadku butelka sprawdziła się i będę jej używała tak długo jak będzie ona odpowiadała mojej córeczce. Prawda jest taka, że to Ona ją testowała a nie ja i to jej „opinia” jest dla mnie najważniejsza!
 
Jestem mamą miesięcznej Alicji. W dniu, kiedy ujrzałam moją córeczkę byłam gotowa jej uchylić nieba! Wiedziałam, że najlepsze, co mogę teraz dla niej zrobić to otoczyć ją miłością i troską. Nie wyobrażałam sobie, że mogę jej nie karmić swoim pokarmem. Od pierwszego dnia borykałyśmy się z problemami, ale dzielnie dawałyśmy radę a wszystko po to bym mogła dać córeczce to, co najlepsze – czyli mleko mamy.

Butelkę do testu Philips AVENT otrzymałam w najgorszym dla mnie momencie. Ze względów zdrowotnych musiałam na kilka dni rozstać się ze swoją córeczką. Ilość kilometrów nie pozwalała na to, żeby kilkanaście razy dziennie przywozić Alę na karmienie. Jednak nie poddałam się i kilka razy dziennie mąż przywoził córeczce mój pokarm. Jednak opinie rodziny oraz znajomych były dla mnie jak wyrok. Słyszałam, że jeśli dziecko raz dostanie butelkę to można zapomnieć już o karmieniu piersią.

Bardzo emocjonalnie podchodziłam do karmienia Alicji – zależało mi i nadal zależy, aby moja córeczka jak najdłużej otrzymywała naturalny pokarm. Mąż regularnie podawał mój pokarm w butelce Philips Avent. Był zaskoczony, z jaką łatwością Alicja „złapała” smoczek do buzi. Nie dławiła się jak to się działo w przypadku innej butelki. Bardzo martwiłam się jak mąż poradzi sobie z karmieniem maleństwa, ale po jego słowach: ”to wcale nie jest takie trudne” cieszyłam się, że dał sobie wspaniale radę.

Dużą łatwość daje również ciemna podziałka dobrze widoczna podczas karmienia nocnego. Ale najważniejszy dla mnie był powrót do domu. Tak bardzo obawiałam się, że córeczka przyzwyczaiła się do karmienia butelką. Jednak po pierwszym przystawieniu do piersi Alicja od razu zaczęła jeść. Tak jakby przez cały poprzedni czas ssała pierś a nie smoczek butelki. To był dla mnie najpiękniejszy moment, bo wiedziałam, że nie odzwyczaiła się od karmienia naturalnego. Już wiem, dlaczego butelka Philips Avent jest uznawana za imitującą pierś mamy. Moja córeczka nie czuła różnicy.

Dodatkowo butelka wykonana jest z materiałów, które nie wydzielają nieprzyjemnych zapachów – czuła tylko woń mleka mamy. Nadal karmię swoim pokarmem, jednak teraz żyje nam się znacznie lepiej. W momencie, gdy chcę jechać na zakupy lub po prostu spotkać się z kimś poza domem zawsze mogę liczyć na butelkę Philips Avent, która „zastąpi” mnie czasowo oraz oczywiście na mojego męża, który cieszy się, że też może poczuć więź z córką również ją karmiąc. Już muszę rozglądać się za butelkami Philips Avent na kolejne etapy życia dziecka, bo planując szybki powrót do pracy wiem, że tylko im mogę zaufać.

Katarzyna B.

Dzięki uprzejmości portalu babyboom.pl oraz firmy Philips Polska miałam okazję przetestować butelkę Philips Avent z serii Natural.

Zapewne za sprawą nerwów związanych z pobytem mojej, wówczas 3,5-miesięcznej, córki w szpitalu, zaczęłam  mieć problemy z laktacją. Jednak za wszelką cenę nie chciałam przestawać karmić piersią, więc musiałam zacząć dokarmiać córkę mlekiem modyfikowanym. Wiadomo, że oprócz dobrania odpowiedniego dla dziecka mleka, ważna jest też butelka z której nasza pociecha będzie jadła. Na moje nieszczęście, moja córka niekoniecznie chciała pić z butelki…

Zaczęły się poszukiwania tej „jedynej”. Próbowaliśmy butelek różnych firm oraz kombinowaliśmy z różnymi kształtami smoczka – niestety większość nie pasowała naszej Poli. Po jakiś czasie  znaleźliśmy taką, którą nasza córka zaakceptowała. Butelka była całkiem fajna, ale… No właśnie, miała jedno zasadnicze ALE: utrzymanie ją w czystości było czystą katorgą.

Poszukiwania trwały, więc nadal… Wtedy dostałam do przetestowania butelkę Avent Natural.
Pierwszą rzeczą na jaką zwróciłam uwagę był kształt butelki. Bardzo opływowy, łatwo się ją trzyma. Nie ma niepotrzebnych elementów i jest bardzo łatwa do utrzymania w czystości. Zazwyczaj butelki antykolkowe mają wybujałe mechanizmy, bardzo trudne do czyszczenia. Natomiast Avent Natural posiada podwójne, praktycznie niewidoczne zaworki, które w łatwy sposób (bez stosowania dodatkowego sprzętu w postaci wyprofilowanych myjek) można wyczyścić. Z tą butelką przemawia również smoczek przypominający pierś, idealnie wyprofilowany – nasza córka od razu go polubiła.

Próbowaliśmy podawać Poli butelki, których smoczki imitowały pierś, jednak nie przypadły jej do gustu. Może była to winna nieustannie zasysającego się smoczka, nie wiem. Wiem natomiast, że ten problem nie pojawia się w butelce Avent Naturals. Nasze dziecko bez problemu z niej pije, smoczek się nie zasysa. Kolejną rzeczą na którą zwróciłam uwagę jest przepływ. W wielu butelkach ze smoczków (mimo, że oznaczone były cyfrą „1”, czyli o wolnym przepływie) mleko dosłownie tryskało. Niekiedy próby przystawienia dziecka do butelki kończyły się… całą buzią umorusaną w mleku. Butelka Natural jest bardziej wyrozumiała. Przepływ nie jest strumieniowy, tak jak w przypadku większości butelek, a kropelkowy.

Żałuje, że wcześniej nie skusiłam się na butelkę firmy Philips Avent. Na pewno jak ktoś zapyta mnie o radę przy doborze butelki do karmienia, bez wahania polecę mu Avent Natural.

Dziękuje za możliwość testowania i za pomoc w odnalezieniu butelki idealnej!

Katarzyna Sz.

Kilka dni temu dostałam do testowania butelkę Avent Natural. Po rozpakowaniu moją uwagę zwrócił kształt smoczka i znajdujące się na nim wypustki - wzorowany na piersi matki. Posiadam kilka butelek ale ta niepozorna buteleczka znacznie ułatwiła mi życie.

Jestem studentką studiów dziennych i czasami muszę wychodzić na troszkę dłuższy czas a dzięki butelce Avent Natural  karmienie mojej córeczki nie sprawia już tatusiowi żadnych trudności (w porównaniu do poprzednio używanych butelek, które córka nagminnie wypluwała i stawiała opór przed piciem). Nie odczuwa ona  różnicy pomiędzy tą właśnie butelką  a piersią mamy. Ponadto butelka wyposażona jest w nakładkę chroniącą smoczek przed zabrudzeniami, można z nią swobodnie podróżować bez strachu, że coś się z niej wyleje.

Ma bardzo proste wykonanie, jej mycie i sterylizacja nie sprawiają najmniejszego problemu. Tak jak inne butelki Avent, które posiadam, jest wyposażona  w system antykolkowy. Szybkość wypływu płynu z butelki jest dostosowana do możliwości dziecka, więc nie ma problemów z krztuszeniem się dziecka. Dodatkowo spodobał mi się kształt samej butelki - ułatwia on jej trzymanie, dzięki temu moje dziecko może samo się "karmić ". Zdecydowanie polecam zarówno wszystkim mamom karmiącym naturalnie, takim, które chcą wprowadzić karmienie butelkowe a także tym, które już karmią dzieci mlekiem modyfikowanym.
 
P.S. załączam zdjęcie na dowód tego, że butelka spodobała się nie tylko mnie ale przede wszystkim mojemu dziecku. Dziękuję za możliwość przetestowania tego cudownego wynalazku.

Barbara K.

Dziękuję bardzo za możliwość przetestowania buteleczki Avent Philips Natural-butelki, która całkowicie mnie zaskoczyła oczywiście w stopniu bardzo pozytywnym. Buteleczka jest śliczna,wykonana z porządnego materiału i łatwa w utrzymaniu czystości. Karmię córeczkę piersią,ale chciałam nauczyć ją na ssanie butelki.Czasami są takie sytuacje ,że potrzebowała bym wyjść na chwilę z domu i pewne rzeczy załatwić.

Niestety wszędzie muszę zabierać mojego małego głodomorka bo wiem ,że w razie głodu nikt nie jest w stanie mnie zastąpić. Próbowałam już niejednokrotnie podać dziecku butelkę, lecz zawsze kończyło się to tym, że córeczka gryzła dziąsełkami smoczek i bardzo się denerwowała,po prostu nie umiała się przyssać .Próbowałam różnymi butelkami z kilku firm nawet tą butelką imitującą pierś znanej marki niestety również ta butelka nie spasowała mojej małej.

Trzymając w ręce butelkę Philips Avent z moim odciągniętym pokarmem nie oczekiwałam cudów.Jednak córcia od razu przyssała się do tej butelki, zrobiła kilka łyków i puściła.Te kilka łyków było wielkim przełomem.Właściwie skonstruowany szeroki smoczek przypominający pierś sprawił,że moja mała pierwszy raz napiła się z innego"cycusia", wydaje mi się ,że smoczek spłaszcza się podobnie jak sutek mamy do tego jeszcze jest szeroki i miękki to sprawia,że dziecko może podobnie wywinąć usteczka jak przy piersi sprawia to,że cycusiowemu dziecku jest prościej się przyssać.Tak właśnie się stało przy następnym podejściu, całe moje odciągnięte mleczko znalazło się w brzuszku.

Jedynie co, to do kolejnego trzeciego karmienia zmieniłam smoczek na ten z 2 dziurkami,bo wydawało mi się, że troszeczkę za wolno jej leciało jakby nie było ma teraz 4 miesiące. Teraz już pije idealnie, toleruje  pierś i butelkę jestem szczęśliwa bo z tą butelką poszło nam to bardzo szybko i sprawnie:)Teraz jeżeli będzie trzeba,odciągnięty pokarm zostawię mężowi bądź teściowej , wiem ,że moja malutka nie będzie płakać im z głodu.

Buteleczka Philips Avent z serii Natural ułatwiła mi życie,szkoda,że takiego wynalazku nie miałam przy pierwszej córeczce bo i ona była antybutelkowa.Tak,że z czystym sumieniem mogę polecić tą buteleczką wszystkim mamom,a w szczególności tym ,które karmią piersią i w sposób mieszany:)

Alicja L.

Butelka Philips Avent, jako jedna z niewielu spełniła moje oczekiwania. Moja córeczka jest od urodzenia karmiona piersią tak więc podanie jej odpowiedniej butelki to naprawdę ciężkie zadanie .A wodę pić trzeba od czasu do czasu.  Pijąc z butelki z serii natural nadal bardzo chętnie ssie pierś...czasami mi się wydaje, że nawet nie odczuwa za dużej różnicy:)) Spokojnie mogę odciągnąć pokarm i wyjść na miasto załatwić sprawy...bo tatuś plus butelka Aventu są idealny zastępstwem mamy:))
 
Bardzo istotną kwestią jest także dla mnie system antykolkowy, który naprawdę działa!!! System odpowietrzający spisuje się na 5 z plusem więc nasza córeczka nie męczy się z ciągłymi kolkami...które wcześniej ans niestety nie opuszczały:/ W moim mniemaniu to doskonała butelka także dla mam, które dokarmiają swoje dzieci. Dzięki anatomicznemu kształtowi smoczka dziecko nie odczuwa za duże różnicy pomiędzy piersią a butlą tym samym po kilku karmieniach z butli nie odrzuca piersi mamy. Nam jeszcze do tego daleko ale wydaje mi się, że będzie idealna na odcyckowanie maleńkiej:))
 
Bardzo dobrze wyprofilowana , dzięki czemu małe rączki bez problemu same mogą sobie ją trzymać:)) A mama tymczasem ma chwilkę dla siebie! A na koniec to co konieczne czyszczenie...nie sprawia najmniejszego problemu!! Lekko się odkręca oraz rozkłada na części. Nie cieknie!! Podsumowując nasze dotychczasowe testy polecam  ją mamo karmiący zarówno naturalnie, jak i  tym, które karmią mlekiem modyfikowanym. Ładna, estetyczna i niezawodna..produkt idealny:)

Weronika R.

Butelka Avent Natural SCF690/17 towarzyszyła nam praktycznie od pierwszych dni życia synka. Niestety, miałam za mało pokarmu i karmiliśmy go systetem mieszanym. Od początku bardzo mu podpasowała i nie miał problemu z przestawianiem się pomiędzy piersią a smoczkiem.

Dodatkowo, anatomiczny kształt smoczka pozwala na utrwalenie prwaidłoego układu ust podczas karmienia. Ponadto, karmienie nią, ze względu na anatomiczny kształt, jest bardzo wygodne. Niem wiem czy to zasługa zaworka antykolkowego w butelce ale pomimo tego, ze synek bardzo szybko pije  z butelki nigdy nie miał problemów z brzuszkiem.
 
Synek jest obecnie w wieku kiedy interesuje go cały świat i picie z piersi skutecznie mu to ogranicza. Żeby ułatwić mu obserwacje, często podaję mu moje odciągnięte mleko z butelki- wspiera mnie w tym skutecznie laktator
W międzyczasie apetyt i potrzeby synka zwiększyły się i do naszych zbiorów dołączyły butelki SCF693/17. Również są wygodne, ale nie tak ergonomiczne jak ta o pojemności 125ml. Mimo wszystko, często korzystamy z mniejszej butelki, dając dziecku częściej mniejsze porcje. Z pewnością wykorzystamy ją w niedalekiej przyszłości (synek ma obecnie 4 miesiące) do picia wody i soczków.
 
Zalety:
- optymalna pojemność
- ergonomiczny kształt ułatwiający trzymanie butelki
- smoczek niezaburzający odruchu ssania
-zaworek antykolkowy
-anatomiczny smoczek
 
Wady:
-wysoka cena

Katarzyna T.

Butelka zgrabna i poręczna, jak widać na zdjęciu trzyma ją nawet 3-miesięczniak ;)
Rzadko korzystamy z butelki, jak na razie czerpiemy przyjemność z bliskości mamy przy piersi, ale kiedy mama wychodzi, to tata przejmuje pałeczkę, a ściślej rzecz ujmując, buteleczkę. Jest to pierwsza butelka, której smoczek moje dziecię upodobało sobie ssać, nawet gdy butelka była pusta, czy choćby cyckała sam smoczek, plując wszystkimi innymi uspokajaczami... Także podobieństwo do piersi zauważa nawet moja córka.
 
W butelce nic nie przecieka, a co najfajniejsze - patent antykolkowy nie wymaga dodatkowej obręczy znanej z klasycznego modelu aventowych butelek. Dodatkowy plus: butelka bez dodatkowych gadżetów pasuje do laktatora Avent Isis.  Miarka czytelna, butelka wygodna w myciu, smoczek wolnoprzepływowy, nie za miękki zapewnia wygodę karmienia -  dziecię się nie krztusi, nie ciumka butli, nie ma problemów z zassaniem. Butelkę zdecydowanie polecam, zarówno za zalety "techniczne" jak i przyjemny wygląd.

Maria W.

Butelka Avent z serii Natural bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Początkowo myślałam "czym może się różnić od innych butelek dostępnych na rynku" aż do momentu w którym wzięłam ją po raz pierwszy do ręki żeby nakarmić swojego synka. Zacznijmy od tego że ma szeroki otwór i wsypywanie do niej mleka nie stanowi najmniejszego problemu, nic się nie rozsypuje i przygotowanie jedzonka dla głodnego dzieciaczka to dosłownie moment.

Kolejną rzeczą która mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła był smoczek. Mój synek złapał go momentalnie i zaczął ssać (z wcześniejszymi butelkami mieliśmy problem, ponieważ mój synek lubi wyginać języczek i często smoczek lądował pod nim a co za tym idzie Synuś bardzo się denerwował). Smoczek jest tak wyprofilowany, że zajmuje całą buźkę, więc bardzo rzadko cokolwiek się wylewa bokiem.

Ja jestem bardzo zadowolona, a mój synuś uwielbia z niej pić i często zasypia jak przy piersi :) Wszystkim Mamom dbającym o dobro swojej pociechy serdecznie polecam butelkę Avent- u nas jest to numer 1 od kiedy zaczęliśmy ją stosować!!

Katarzyna P.

I ja dostałam do testowania butelkę Avent. Jutro moja córcia Hania kończy miesiąc, karmię ja piersią i jak dotąd nie używałam żadnej butelki, gdyż nie było takiej potrzeby. Jednak dzisiaj musiałam zostawić malutką na 2 godzinki z teściową, więc 2 dni temu postanowiłam przygotować Hanię do butelki. Odciągnęłam pokarm za pomocą laktatora i podałam go butelką Avent, powiem tak - rewelacja! Malutka zaczęła pić bez najmniejszych problemów, a gdy okazało się, że mama odciągnęła za mało mleczka musiałam szybko podać jej pierś, którą ssała jeszcze przez chwilę.

Także próba zakończyła się rewelacyjnie, bałam się, że będzie problem z piciem z butelki i przestawieniem na pierś, jednak nic takiego się nie wydarzyło. A dzisiaj teściowa podała jej już odpowiednią ilość mleczka prosto z butelki i również nie było żadnych problemów. Także muszę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolona, smoczek świetnie imituje maminą pierś, dziecko bardzo łatwo się przestawia do picia z butelki jak i piersi, także teraz bez obaw mogę karmić Hanię butelką, wtedy gdy muszę zostawić ją w domu na kilka godzin. Podsumowując jestem mile zaskoczona i bardzo zadowolona!

Monika L.

Najlepsza dla mam karmiących naprzemiennie lub przestawiających z piersi na butlę.
Karmię córkę piersią, niedługo wracam do pracy, więc postanowiłam zacząć podawać butelkę na przemian z piersią, by po jakimś czasie całkowicie przestawić na mm. Ta butelka jest jedyną, jaką zaakceptowało moje dziecko. Spełnia wszystkie punkty podane przez producenta producenta- szeroka góra butli przypomina kształtem pierś, smoczek odpowiednio wyprofilowany, bardzo miękki, nie zaburza ssania z piersi.

Bardzo czytelna podziałka, estetyczny, ciekawy wygląd. Łatwa do trzymania- sześcio miesięczne dziecko już sobie z nią radzi. Jeszcze jedna zaleta: z butelki można zrobić kubek niekapek Explora Tommee Tippee- nakrętki i rączki obydwu produktów pasują do siebie i można je stosować naprzemiennie. Ja jestem bardzo zadowolona i polecam każdemu rodzicowi stosowanie tej butelki!

Maria N.

Moja córeczka kończy dziś 2 miesiące. Karmię ją piersią. Zdarzyło się jednak, że kiedyś w nocy mała płakała i w obawie czy nie jest głodna wyciągnęłam rękę po mleko modyfikowane. Problem się pojawił, gdy okazało się, że mała nie akceptuje butelki! Kiedy próbowała pić mleko leciało jej po brodzie, bokami jakby wyciekało z maleńkich ust a ona jakby nie mogła się dobrze przyssać do smoczka. Płakać mi się chciało jak widziałam jak się męczy. Przy tym wszystkim na pewno nałykała się niepotrzebnie powietrza, co by mogło spowodować ból brzuszka.

Ostatnio otrzymałam butelkę Avent Natural do przetestowania i o dziwo tu już za pierwszym razem mała dobrze się przyssała i nie było krzyku podczas podawania butelki. Zaznaczę, że karmię ją tylko piersią a butelka to 'tryb awaryjny' kiedy muszę pilnie gdzieś wyjść na dłuższy czas i nie będę mogła jej sama nakarmić. Z butelką Avent Natural nie muszę się już stresować, że mleko wylatuje bokami i że mała nałyka się powietrza.

Smoczek jej przypasował, jest miękki podobnie jak pierś. Jestem bardzo zadowolona, bo w końcu mogę spokojnie wyjść w razie potrzeby i nie muszę się martwić, że mała będzie głodna. Mogę być spokojna o to a nie będąc np. na uczelni podczas weekendowych zjazdów myśleć, że sobie siedzę na zajęciach a mała płacze z głodu... nie zniosłabym tego! Sam widok 'walki' podczas karmienia butelką doprowadzał mnie do łez, bo widziałam jak mała się strasznie przy tym męczy. Podanie butelki to była męczarnia, a ja czułam się winna, że nie podaje jej piersi.

Teraz jest inaczej. Podczas mojej nieobecności mała ze spokojem może być nakarmiona z butelki Avent a ja mogę być spokojna, że wszystko jest ok i że 'nie odrzuci' piersi. Żałuję, że dopiero teraz mam tą butelkę, ale wdzięczna jestem, że ktoś ją tak zaprojektował, że jest wygodna w użyciu i dla mnie (łatwe mycie, małe ryzyko odrzucenia piersi, umożliwia łączenie karmienia piersią i butelką), jak i zaakceptowana przez moje maleństwo (nie krztusi się podczas picia, ładnie się przysysa). Polecam z całego serca!

Renata G.

Mieliśmy z synkiem przyjemność testować butelkę Avent z serii Natural. Buteleczka na pierwszy rzut oka niepozorna, w użytkowaniu bardzo wygodna, zarówno dla mamy jak i dziecka. Dla mnie, jako dla mamy karmiącej zarówno piersią jak i butelką, Avent natural jest strzałem w dziesiątkę. Smoczek tej butelki ma przypominać kobiecą pierś i rzeczywiście mały ssał tego smoczka z taką samą ochotą jakby ssał cycusia.

Ta butelka jest świetnym rozwiązaniem właśnie dla karmienia mieszanego, gdyż dziecko ma taki sam układ warg  i języka jak przy ssaniu piersi. Buteleczka ma estetyczny wygląd i wyraźną podziałkę, która nie ściera się jak w niektórych butelkach. Jedynym minusem, który do tej pory zauważyłam jest właśnie podziałka w butelce, która jest co 20ml. Gdyby była co 30ml bardzo ułatwiłaby odmierzanie porcji wody do przygotowania mleczka. Butelka jest łatwa do umycia i wytrzymała na sterylizację. Moja ocena tej buteleczki to 5+/6.

Monika B.

Ponieważ jestem zagorzałą zwolenniczką karmienia piersią, trochę to trwało zanim nadarzyła się okazja do przetestowania butelki Avent Natural. Butelka zatem została poddana próbie zgodnie z jej przeznaczeniem - wymiennie do karmienia piersią.
Kwestia pierwsza - design i funkcjonalnośc.
Butelka jest zgrabna. Jej objętość sprawia, że jest poręczna, a dla 10-tygodniowego dziecka nie jest potrzebna większa.
Samo karmienie również nie sprawiło problemów - nawet taki 'niebutelkowiec' jak moja córka bez problemu zaakceptował to nowe opakowanie mleka mamy :)
 
Jednak kwestią najważniejszą, z którą wiązałam wiele obaw było to, czy dziecko po podaniu butelki nie będzie grymasiło przy piersi lub nawet jej nie odrzuci. I tu butelka Natural ma u mnie dużego plusa. Powrót do piersi nie sprawił najmniejszego problemu - uff, ogromna ulga.
 
Polecam zatem butelkę Avent Natural jako alternatywę dla karmienia piersią. Ja na razie mam zamiar korzystać z niej w sytuacjach awaryjnych, jednak po moim powrocie do pracy seria ta zapewne zagości u nas na stałe.

Angelika A.

Kilkanaście dni temu zgłosiłam swoją chęć testowania nowej butelki Philips Natural. W międzyczasie nie otrzymałam żadnego maila informującego, że zostałam wybrana jako jedna ze stu szczęśliwych mam, więc ogromnym zaskoczeniem była dla mnie paczka dostarczona tydzień temu przez kuriera. W środku znalazłam nową butelkę Philips Natural 125 ml.
 
Do tej pory korzystałam z dwóch firm Philips Avent (otrzymana w prezencie) oraz Lovi (zakupiona przeze mnie). Kiedy otrzymałam paczkę z nowością od razu postanowiłam przetestować ją wraz z moim synkiem Kubusiem i po tygodniu mogę stwierdzić:
 
1. Butelka ma fantastyczny smoczek, zdecydowanie inny niż w dotychczas używanych butelkach. Jest duży, kształtem przypomina kobiecą pierś. Maluszek ma poczucie jakby pił mleczko prosto od mamy. W klasycznej wersji Avent smoczek jest twardy i mam wrażenie, że moje dziecko męczy się pijąc z niej. Tutaj smoczek jest mięciutki, delikatny. Dodatkowe 2 odpowietrzacze, które powodują, że dziecko nie nałyka się powietrza w trakcie jedzenia. W innych butelkach zdarzyło mi się, że w trakcie jedzenia smoczek jakby sie zapadał i butelka zaczynała przeciekać. W butelce Natural nie zdarzyło się to ani razu.
2. Super kształt butelki. Idealnie wyprofilowana, wygodna do trzymania.
3. Bardzo wyraźna skala, co jest ważne szczególnie kiedy szykujemy jedzonko w nocy lekko zaspani :)
4. Łatwa do utrzymania czystości. Lekko się ją rozbiera na czynniki pierwsze :) 
 
Podsumowując butelka Philips Avent Natural to fantastyczny produkt dla maluszków. Zdecydownie wyróżnia się spośród innych butelek smoczkiem, który jest naprawdę jak kobieca pierś. Picie z tej butelki to dla maluszka czysta przyjemność. Dzisiaj zakupiliśmy butelkę o większej pojemności i herbatki oraz mleczko podajemy już tylko w butelkach Natural. Z przyjemnością będę polecać te butelki innym mamom. Wielkie gratulacje dla firmy Philips za stworzenie tak rewelacyjnego produktu.

Katarzyna P.

Jestem mama 5 miesięcznej Lenki. Niestety nie było nam dane długie karmienie piersią i musiałam w jakiś sposób przyzwyczaić maleństwo do butelki. Co jak się później okazało nie było łatwe. Gdy już zaczęłam podawać mleko z butelki, okazało się że mamy problem. Kiedy próbowała pić mleko leciało jej po brodzie, bokami a ona jakby nie mogła się dobrze przyssać do smoczka. Wypróbowałam kilka butelek różnych firm nie wiele to zmieniło.
 
Gdy otrzymałam butelkę Avent Natural do przetestowania i o dziwo już za pierwszym razem mała dobrze się przyssała i nie było krzyku podczas podawania butelki.  Nareszcie ani ja ani Lenka nie musimy się już stresować przy karmieniu. Żałuję, że dopiero teraz trafiłam na tą butelkę. Jest wygodna w użyciu - głównie przy myciu ale ma też świetna miarka która się nie ściera no i najważniejsze moje dziecko nie krztusi się podczas jedzenia i ładnie pije.

Czy ta strona może się przydać komuś z Twoich znajomych? Poleć ją: