reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co zapakować do szpitalnej torby...

a z rzeczy to ostatnim razem spakowalam za duzo - mialam bez sensu dwie torby jedna dla siebie i druga dla maluszka. Teraz biore tylko 2 koszulki do porodu i karmienia z guziczkami, szlafrok, skarpety, 5 pampersow, 2 pajace, 2 body, czapeczke, lapki-niedrapki, rozek, kosmetyki dla siebie i sztucce, reszte zapewnia szpital a maz mi dowiezie jakby co.

nie wiem jak Wy, ale ja zaczynam sie pomalu bac, dobrze ze jest zzo :-) codziennie mi sie sni.
 
reklama
Ja już mam koniec przygotowań. Torba do szpitala spakowana, tylko wyniki badań dołożyc. Wszystkie rzeczy małej poprane i poprasowane, spakowane w workach. Została mi tylko pościel do wyprania, ale to pikuś. Teraz jestem już spokojniejsza :cool2:
 
karola-04 a na kiedy masz termin?? bo ja mam na 2 lutego czyli na dobra sprawe moge urodzic w kazdej chwili wiec wole miec wszystko przygotowane:tak:

to cale szczescie ze dobrze sie czujesz bo ja przy obecnych bolach miednicy i krocza mam klopoty zdojciem do toalety a co dobiero zakupy robic:baffled:

Kasiad, gratuluje zakonczenia przygotowan!!:-)
 
ana.30., ja zapakowalam dodatkowo kilka drobiazgow ktorych ty nie wymienilas a i tak wyszly mi 2 torby. jedna duza dla mnie (moj szlafrok zajmuje mnostwo miejsca) a druga taka mniejsza dla Martynki. :eek:
 
A co do suszonych śliwek, to podobne działanie ma kiwi, tylko nie wiem, czy nie jest alergizujące i OTRĘBY. Domieszać do jogurtu kilka łyżek i efekt murowany - bez biegunki, ale i bez problemów ;-)
 
I pewnie skorzystam z takiego zestawu, tzn otręby + jogurt, bo kiwi jest rzeczywiście alergizujące, a ja to już jestem strasznie na nie uczulona :baffled:
 
Ale mnie zestresowałyście tą bolesną kupką!!!:baffled: Wiedziałam, że są z tym problemy ale nie do tego stopnia że porównuje sie to do porodu!!
Tez nie przepadam za sliwkami ale na bank je kupie i spakuje do torby!!!
 
LiL Kate ja mam termin na 22 luty więc może dlatego jestem taka wyluzowana tylko abym nie zaspała :eek: teraz w pracy mam tyle roboty koniec roku no ale muszę zadbać o swoje i jak wszystko dokończę to zacznę się pakować i pewnie będzie to początek lutego. ale takie posty spinają mnie na maxa i wydaje mi się że nie jestem gotowa być mamą :zawstydzona/y:
 
w sumie to nie masz sie co przejmowac jesli masz termin na 22. ja mam na 2 wiec u mnie to tylko 3 tygodnie a u ciebie prawie 2 miesiace. jak pierwsza lutowka urodzi to mozesz wtedy zaczac sie martwic.:-D a swoja droga dzielnie sie trzymamy mamuski. zadnych wczesniakow jak narazie:tak:
 
reklama
jesli moge wtracic swoja rade - najlepiej zapakowac sie w jedna torbe i ewentualnie rzeczy do porodu w jedna reklamowke. nie wiem jakie u Was sa warunki w szpitalach, ale tam gdzie ja rodzilam byly 3 kobitki na sali i ciasnota straszna - ledwo ta jedna torbe pod lozkiem upchalam. a przeciez i tak maz przyjezdza do szpitala codziennie i moze przywiezc cosik.

dla mnie najwazniejsze rzeczy podczas porodu:
- woda!!!
- gazeta
- recznik

w pologu:
- woda
- tantuum rosa do podmywania krocza
- reczniki papierowe do osuszania krocza

lil kate - a Ty gdzie rodzisz jesli mozna wiedziec, bo widze, ze tez z Lodzi?

powodzonka lutuweczki :-)
 
Do góry