maylah
Fanka BB :)
Jak ja niecierpię księży, nie dosć ze za wszystko biorą pieniądze,mimo że mają stałą pensje, to za ślub biorą , za chrzest biorą za pogrzeb też, u nas sobie za pogrzeb liczą 600zl,wrrrr a jeszcze jak mój tata umarł i szłam załatwiać pogrzeb, to czekałam prawie dwie godziny , bo jeden ksiadz jadł, a drugi miał próbe chóru.
Ja jeszcze się nie zastanawiałam nad chrztem, my mamy tylko cywilny, więc pewnie będzie to problem, ale też wyślę męza
Bo jak by mnie wkurzył , to bym mu nagadała. Ale teściowa by nie przeżyła jakbyśmy nie chrzcili, bo ona taka pobożna, ach temat rzeka z tymi kościołami
Ja jeszcze się nie zastanawiałam nad chrztem, my mamy tylko cywilny, więc pewnie będzie to problem, ale też wyślę męza
a zeby było lepiej to zle zrozumiałam na ktorą h chrzest bo na naukach mała mi strasznie płakała i wpisałam na zaproszeniach na 11, siedzimy przed mszą czekamy a tu zonk bo chrzty są na 12:30 
Bo my mamy takie nauki w piątki, ale u Natalii nie bylismy, bo sie okazalo, ze byl pierwszy piątek miesiąca i nic nie ma
(a nikt nas nie uprzedził) i teraz tez nam wypadnie pierwszy piątek, bo dzis i tak nie dady isc bo D do 22 siedzi w pracy... i ciekawa jestem co tam mądrego mówią
mieliśmy,a teraz to powiedział''WIDZE,ŻE SIĘ KOCHACIE,ŻYJECIE W ZGODZIE,A TOMEK NAWET SIE DO CIEBIE UŚMIECHA WIĘC NIE MUSICIE MIEĆ TYCH NAUK''
Tylko powiedział, że z tydzień przed mamy przyjść Z zaświadczeniami od chrzestnych. Mam nadzieję, że jakieś problemy nie wyjdą potem.