Czy już akceptujesz siebie?

Czy już akceptujesz siebie?

Czy akceptujesz siebie? Kiedy zadaje to pytanie znajomym, to słyszę: Tak, ale… lub No wiesz, niekoniecznie, mogłabym być zupełnie inna.

Po pierwsze, jeśli w zdaniu pojawia się słowo ”ale”, często jest ono zaprzeczeniem tego, co mówiłaś. Przykłady? Proszę bardzo:

Jestem inteligentna, ale… - czyli jesteś, czy nie jesteś?
Zgadzam się z tobą, ale … - to się zgadzasz, czy nie?
 

Jak się okazuje samoakceptacja nie jest czymś automatycznym i naturalnym. Niektóre z nas mają tendencje, żeby zauważać w sobie jedynie niedociągnięcia. Jasne, że zaakceptowanie swoich dobrych cech i sukcesów nie jest trudne, a co z resztą? Co z naszymi wadami i porażkami? A gdyby je również zaakceptować?

Jak byś się czuła po prostu akceptując, że jesteś, jaka jesteś: bez krytyki, bez oceny, bez osądzania. Jako fakt.

Gdybyś pomyślała, że składasz się zarówno z zalet, jak i wad, ale cenisz siebie niezależnie od osiągania sukcesów czy porażek. Wbrew pozorom zaakceptowanie siebie i uznanie tego, co robisz wcale nie oznacza, że musisz lubić każde swoje zachowanie. Natomiast pozwala ci to bez poczucia winy uczyć się na błędach, bez zakłócanie dobrostanu psychicznego.

Wyobraź sobie, że byłaś nieprzyjemna dla partnera. Zamiast oceniać się (jaka jestem beznadziejna), obwiniać (zawsze zawalę ) i źle myśleć na swój temat (jestem taka głupia), możesz powiedzieć sobie: Ok. Nie zachowałam się w porządku, w jaki sposób mogę/chcę to naprawić.

Ciekawe, czy już zauważyłaś różnicę, z jaką podejdziesz do siebie i do sytuacji.

A teraz krótkie zadanie na dzisiaj i na każdy kolejny dzień.

  • Zacznij dzień z pozytywnym nastawieniem. Możesz do siebie powiedzieć „Akceptuję to, kim jestem, nawet jeśli nie lubię niektórych moich cech lub zachowań”.
  • Gdy ukończysz coś trudnego, poklep się po ramieniu i podziękuj sobie, że to zrobiłaś.
  • Jeśli zauważysz jakieś negatywne przekonania na swój temat - uznaj je i jednocześnie się z nimi skonfrontuj, uświadamiając sobie, że nie wszystko, o czym myślisz, jest prawdą. Pomagają w tym pytania: Czy to jest prawda? Skąd wiesz, że to naprawdę jest prawda? Kim byłabyś bez tej myśli? I pozwól sobie na zmianę

Jeśli wolisz odsłuchać, to tu masz link do biblioteki nagrań. Znajdź dzisiejsze i przesłuchaj. Pamiętaj o wykonaniu zadań. Dobrego dnia!

PAMIĘTAJ: 21 dniowy program samopomocowy nie zastąpi konsultacji z lekarzem lub psychologiem ani psychoterapii. Nie jest on dedykowany osobom z czynną depresją, przeżywającym świeżą żałobę lub ostry kryzys życiowy.

Ocena: z 5. Ocen:

Ten tekst nie ma jeszcze oceny. Dodaj swoją!

Czy ta strona może się przydać komuś z Twoich znajomych? Poleć ją: