Jak nauczyć dziecko mówić?

Jak nauczyć dziecko mówić?

Zastanawiasz się, jak nauczyć mówić maluszka i co robić, by wspierać rozwój mowy? Dobrze trafiłaś! Mamy dla ciebie mnóstwo porad od logopedy. Zobacz, jakie są normy rozwojowe w zakresie mowy u dzieci od urodzenia do 2 roku życia. Sprawdź, w jaki sposób możesz stymulować mowę dziecka, czyli w co się bawić.

Normy rozwojowe w zakresie mowy

Rozwój dziecka zaczyna się bardzo wcześnie: nie w momencie narodzin, ale już na etapie życia płodowego. Kiedy dziecko się rodzi, kontynuuje ćwiczenia, które praktykowało w brzuchu mamy. To na przykład ssanie, podczas którego stymulowane są wszystkie narządy mowy, głównie język, wargi i policzki.

U 2, 3-miesięcznego niemowlaka pojawia się głużenie, a dziecko zaczyna wokalizować pierwsze samogłoski. Wydaje dźwięki, które nieco przypominają mowę ludzką, ale nie do końca. Są to dźwięki nieco gardło i językowe takie jak gli czy gru. To też zależy od dziecka. Maluch zaczyna również reagować na twarz dorosłego, śledzi wzrokiem osobę poruszającą się. Pamiętajmy, że dzieci głuche też głużą.

W wieku 4 miesięcy dziecko doskonali samogłoski. Pojawiają się też spółgłoski, takie jak p, b, m, g, d. Niemowlę ćwiczy swój słuch fonemowy, a i uczy się rozróżniać różnego rodzaju dźwięki w jego otoczeniu.

W 5-6 miesiącu życia zwykle pojawia się gaworzenie samonaśladowcze. Wtedy dziecko mówi i samo siebie naśladuje. Pojawia się zamierzone powtarzanie sylab charakterystycznych dla języka narodowego malucha.

Około 6 miesiąca życia niemowlę zaczyna reagować na swoje imię. Rozróżnia też melodię mowy, na przykład reaguje płaczem na podniesiony ton głosu, a jeżeli mówimy do niego bardzo miło i cicho, reaguje uśmiechem. Wymawia też sylaby takie jak dada, papa czy baba. Dziecko 5, 6-miesięczne odwraca już głowę w kierunku osoby, która do niego mówi i utrzymuje krótkotrwały kontakt wzrokowy.

W 7-8 miesiącu życia dziecko rozumie coraz więcej komunikatów. To zwykle proste i krótkie wypowiedzi osoby dorosłej należącej do najbliższego otoczenia dziecka, czyli rodziców i dziadkowów. W szczególności takie dziecko rozumie komunikaty nacechowane emocjonalnie, czyli nunu, nie wolno czy brawo.

W 9-10 miesiącu życia pojawia się u dziecka gest wskazywania palcem. Ponadto maluch utrzymuje bardzo dobry kontakt wzrokowy ze swoim rozmówcą. Wie, kto to jest jego mama, a kto tatą. Chętnie sobie gaworzy, pojawia się też forma nazywania różnych osób np. tatatatatata, mamamamamama, a także różnego rodzaju sylaby. Obserwuje się intencję komunikacyjną, będącą organizacją własnych działań siłowych i ruchowych.

reklama

Normy rozwojowe mowy po 1 roku życia

Dziecko od 12 do 16 miesiąca życia pojawiają się intencjonalne i nieinstytucjonalne zachowania językowe, bardzo dużo wyrażeń dźwiękonaśladowczych: naśladowanie różnych zwierząt, pojazdów czy sprzętu z otoczenia domowego, na przykład odkurzacza czy pralki.

Pod koniec 1 roku życia dziecko rozumie kilka słów, a także to, kto jest kim w rodzinie. Reaguje na imiona i nazwy sytuacji i czynności.

Na poziomie 12 i 16 miesiąca, w zależności od dziecka, ma miejsce intensywny rozwój mowy i języka. W przedziale pomiędzy 18 a 24 miesiącem życia następuje dalszy, bardzo szybki przyrost słownictwa, a wypowiedzi dziecka są jednorazowe i dwuwyrazowe. Maluch zaczyna rozumieć polecenia proste, głównie zakazy i polecenia.

Około drugiego roku życia pojawia się już wiele słów, które nazywają otoczenie dziecka i odnoszą się do jego rzeczywistości. Maluch zaczyna powtarzać i łączyć różne wyrazy oraz wyrażenia (np. tata bum bum, lala je, lala śpi, tup tup mama). Zaczynają się też kształtować procesy związane z myśleniem przyczynowo-skutkowy. Dwulatek zaczyna rozumieć, że jest odrębną jednostką, a jego ulubionym słowem jest nie.

Musimy pamiętać, że każde dziecko jest inne i rozwija się w swoimi tempie, a i wychowuje się w innej rodzinie, przebywa w innym otoczeniu i kulturze.

W jaki sposób stymulować mowę dziecka?

Co zrobić, by dziecko zaczęło mówić? W jaki sposób stymulować jego mowę od urodzenia do drugiego roku życia, czyli jak się bawić.

Nauka mówienia i domowe sposoby - pierwsze miesiące

Zacznijmy od tego, że noworodek najbardziej potrzebuje swojej mamy. Dziecko, by dobrze się rozwijać, potrzebuje bliskości, poczucia bezpieczeństwa i nawiązania relacji, a także  bujania, tulenia, całowania, śpiewania, kołysania i spokojnego domu. Niczego więcej.

Ssanie – piersi czy butelki - to pierwsze ćwiczenie logopedyczne, jakie wykonuje młody człowiek. Bardzo ważne jest odpowiednie dopasowanie butelki i smoczka. Innym ćwiczeniem jest kontaktowanie się wzrokowo z bliskim. Mama musi być obecna cały czas.

Dziecko 2-4 miesięczne potrzebuje kontaktu wzrokowego z mamą czy tatą. Maluch, leżąc na rękach, nie powinien oglądać świata, ale osobę, która się nim opiekuje (najczęściej mamę). Warto o tym pamiętać. Dziecku można opowiadać, co się dzieje i co będziemy robić (teraz będziemy jeść, teraz będziemy się kąpać). Mówienie do malucha jest bardzo ważne.

Warto także korzystać z kart kontrastowych. Pokazywać je maluszkowi, powtarzając nazwy pokazywanych przedmiotów. Nie należy robić tego długo. Czasem po obejrzeniu trzech kart niemowlę ma zwyczajnie dość rozrywki. Trzeba do dostrzec i uszanować.

Jeżeli dziecko nie chce utrzymywać kontaktu wzrokowego albo nie skupia wzroku, można związać swoje włosy (wówczas twarz jest bardziej widoczna) lub pomalować usta na wyrazisty kolor. Ważne jest, by mówić wolno i wyraźnie, ale i używać wyrazów dźwiękonaśladowczych. Dobrze też powtarzać po dziecku dźwięki.

- yyyyyy – głuży dziecko
- taaaak, yyyy, co chcesz mi dziś opowiedzieć? – odpowiada mama,

Dzięki czemu mama nieustannie nawiązuje z dzieckiem kontakt i relacje, komunikuje się, uczy prowadzenia dialogu. Warto przytakiwać dziecku, słuchać.

Można również włączyć masaż całego twarzy i ciała, na przykład z użyciem ciepłej oliwki, przed kąpielą.

W 4 miesiącu, kiedy dziecko doskonali samogłoski, można zachęcać je do powtarzania sylab (papa), śpiewać kołysanki, piosenki i rymowanki.

Ważne jest, by bawiąc się z dzieckiem, także na podłodze, kłaść malucha na jednolitym kocyku i zwracać buzią do twarzy mamy. Warto dziecku śpiewać, na przykład pokazując prawą rękę (to jest twoja prawa ręka, prawa ręka, prawa ręka), i lewą (to jest twoja lewa ręka, lewa ręka, lewa ręka).

Można również włączać płytę z muzyką (na przykład „Rosnę z piosenkaą”). Najlepiej jednak śpiewać swojemu dziecku, także z płytą.

Jak stymulować rozwój mowy między 6 a 12 miesiącem życia?

6 miesiąc życia to czas, kiedy dziecko naśladuje siebie i mamę. Mama również może naśladować dziecko. Kiedy ono mówi „papapapapa”, mama komentuje „tak, papapapapa, robiłeś dziś tacie, kiedy wychodził do pracy”.

Kiedy dziecko odwraca głowę i utrzymuje kontakt wzrokowy, można mu pokazywać przedmioty i nazywać je. Na przykład podając misia, można mówić: „zobacz, jaki ładny miś. Ma serce. Zobacz, to czerwone serce. Puk puk” czy bawić się, mówiąc „miś idzie tup tup tup”.

Warto pamiętać, że dzieci lubią element zaskoczenia, więc można misia na przykład zabrać z pola widzenia dziecka, mówiąc „o, nie ma misia. 1…2…3… A jest!”. Oczywiście nadal trzeba pamiętać o komentowaniu rzeczywistości i opowiadaniu, co się dzieje dookoła, co się wydarzyło, jakie mamy plany.

Kiedy pojawiają się posiłki związane z rozszerzaniem diety oraz ząbkowanie, do gry wchodzą gryzaki, szczoteczki do ząbkowania, łyżeczki i kubeczki do nauki picia. Bardzo ważne jest, by gryzak mieścił się w buzi i był poręczny, a łyżeczka dość twarda i stabilna. Dzięki temu dziecko włoży wysiłek z jedzenie. To ważne, ponieważ niemowlę potrzebuje stymulacji. Jedzenie i gryzienie to doskonałe ćwiczenie. Kluczowe jest bezpieczeństwo: nie można spuszczać dziecka z oka!

W 7 – 8 miesiącu można bawić się sylabami i maskotkami, odgrywając różne scenki: „idzie myszka pipipi. Wzięła piłkę i robi to to to”. Można też wprowadzać krótkie i proste komunikaty. Lepiej powiedzieć „podaj misia” niż „poproszę podaj mi zabawkę, która leży obok ciebie”. Warto dołączać gesty i mimikę, a i uczyć dziecko zabawy (pokazywać, jak można to robić).

To także dobry moment na stymulację wielosensoryczną, stymulującą zmysły. Można kłaść dziecko na matach, kocykach (różne faktury), dawać mu do rączki piłki, szeleszczące czy piszczące zabawki czy miękkie maskotki. Bardzo ważne jest, by dziecko miało do czynienia z różnymi fakturami, kolorami i dźwiękami.

To dobry moment na korzystanie z intonacji głosu. Można na przykład opowiadać z euforią o tym, jak się puszcza bańki. Dodatkowo niemowlę patrząc, zapamiętuje czynności i za jakiś czas okaże się, że bańki umie puszczać samodzielnie. Tak działają neurony lustrzane. Wciąż warto podczas zabawy czy pokazywania książeczek bądź obrazków powtarzać melodyjne samogłoski i sylaby otwarte. Trzeba pamiętać, jak ważny jest kontakt wzrokowy mamy i dziecka.

9-10 miesiąc życia to czas na wprowadzenie nowych pojęć poprzez przedmioty znane dziecku z najbliższego otoczenia życia codziennego. „Tutaj mamy balon, będziemy puszczać balon”. Można dawać dziecku do oglądania różne przedmioty, takie jak kubek, łyżka czy patyk. Maluchy uwielbiają proste rzeczy.

Miesiąc 9 to pokazywanie palcem, doskonalenie picia z kubeczka czy grubszej słomki (nie tylko woda, ale i gęste napoje). Słomka ma być objęta ustami, nie zębami. Wtedy pracuje mięsień okrężny warg.

Jak stymulować rozwój mowy po 1 roku życia?

12-16 miesiąc to czas na doskonalenie wskazywania części ciała „Pokaż, gdzie masz głowę. A gdzie masz rączki?” i nieustannego komentowania rzeczywistości. Dziecko zaczyna tworzyć wiele wyrażeń dźwiękonaśladowczych. I to jest dobry moment na to, żeby mu pokazywać różne zwierzątka i prezentować różnego czynności, które wykonują oraz dźwięki, które wydają. Maluchy lubią też czyli różnego rodzaju pacynki do zabaw paluszkowych, które ćwiczą pamięć, stymulują mowę i pozwalają świetnie się bawić.

Dzieci, które chodzą, warto zachęcać do pomocy przy wykonywaniu prac domowych, na przykład wieszania prania. Pamiętajmy, że ręka, ośrodek mowy i ośrodek ruchowe w mózgu są ze sobą połączone.

Warto też zachęcać dzieci do karmienia, ubierania czy układania do snu misia. Dzieci muszą poznać zabawy tematyczne, symboliczne i sytuacyjne. Należy uczyć dziecko identyfikować dźwięki z otoczenia. Można bawić się instrumentami muzycznymi prostymi, drewnianymi i plastikowymi (doskonale sprawdzi się garnek i łyżka drewniana).

18-24 miesiące wszelkiego rodzaju aktywności z książką. Można pokazywać dziecku obrazki, ale i układać proste historyjki obrazkowe, opowiadać o emocjach, sytuacjach, wyglądzie czy wydarzeniach (chłopiec jedzie na rowerze. I nagle… Uwaga! Bach! Chłopiec się przewrócił i ma kuku. O nie!”).
Można też sięgać po obrazki, na których narysowane są postaci wykonujące różne czynności „piesek leży, piesek skacze”. Do tego można włączać ruch, nawiązywać do sytuacji z życia codziennego. Dziecko bardzo szybko łapie różne pojęcia, ponieważ lubi konkrety.

Warto sięgać poproste zabawki edukacyjne: sortery, książeczki i zabawki sensoryczne czy karty z twarzami, które wyrażają emocje („o, zobacz pani się uśmiecha, mama się uśmiecha, uśmiechnij się i ty” czy „pokaż, gdzie jest wesoła buźka, a gdzie wystraszona”). Niekoniecznie dźwiękowe. Warto prowadzić różne zabawy oddechowe: dmuchać w piórko czy słomkę.

Ważna jest również orientacja w przestrzeni („połoz misia na łóżku, pod stołem, na stole”). Trzeba pamiętać o nagradzaniu dziecka, wystarczy powiedzieć „brawo!”).

Trzeba również zadawać pytania: „Z kim byłeś na dworze? Co jadłeś na obiad”. I opowiadać o swoim dniu. Zainteresowane dziecko szybko zacznie zadawać swoje pytania. Dzieci szybciej zapamiętują różnego rodzaju zwroty czy komunikaty, jeżeli będą nacechowane emocjonalnie. Szybko uczą się również przez naśladownictwo i zabawę. Pamiętajmy o tym.

Zasób słownictwa dziecka jest związany z jego indywidualnymi, ściśle określonymi doświadczeniami. Czyli jeżeli dziecko nie usłyszało nigdy ode mnie słowa zegarek, to nie będzie wiedziało, czym jest zegarek i nie będzie wiedziało, że można go włożyć na rękę i sprawdzić godzinę”. To dlatego do dziecka trzeba ciągle mówić, komentować rzeczywistość, prowadzić rozmowy. Tak zwana kąpiel słowna, stosowana każdego dnia, od narodzin, z czasem przyniesie efekty.

Dekalog rodzica:

  • Mów wyraźnie.
  • Mów spokojnie.
  • Nie zdrabniaj wyrazów.
  • Stosuj kąpiel słowną, czyli komentuj rzeczywistość.
  • Utrzymuj kontakt wzrokowy.
  • Używaj prostych zdań i prostych komunikatów.
  • Wyrażaj emocje.
  • Ćwicz buzię i język.
  • Wymawiaj głośno samogłoski.
  • Używaj gestów.
  • Czytaj.
  • Stosuj zabawy paluszkowe.
  • Używaj swojej mimiki twarzy.
  • Śpiewaj z dzieckiem.
  • Tańcz z dzieckiem.
  • Nie pokazuj dziecku telefonu, tabletu i komputera, ponieważ ono tego nie potrzebuje.
  • Kochaj i dawaj poczucie bezpieczeństwa. Pamiętaj, że spokojny dom to spokojne dziecko.
  • Baw się dzieckiem stosując naprzemienność: raz ty, raz ja cię naśladuję.
  • Ważna jest zabawa relacyjna, tematyczna i naśladowcza.

Chcesz wiedzieć więcej? Koniecznie obejrzyj film.

 

Książki polecane  dla dzieci:

  • Seria "Pucio" (Galewska-Kustra), doskonałe ilustracje i łatwe do powtórzenia wyrazy zachęcają dzieci do częstego czytania
  • Seria książek (Erica Carla), pięknie zilustrowane historie o zwierzątkach i nie tylko. Uczą empatii i wrażliwości
  • Książeczki kontrastowe czarno- białe z serii "Dobra Książeczka" dla niemowląt dostosowane są do potrzeb maluszków i dostarczają wielu wrażeń wzrokowych
  • Książki Hervé Tullet - pobudzają wyobraźnię dzieci i zachęcają do eksplorowania świata! Przepiękne ilustracje
  • A królik słuchał, Dzień dobry, Do widzenia (Cori Doerrfeld), o rozumieniu swoich uczuć i potrzeb
  • Seria książek o ulicy Czereśniowej to książki, które od lat zachęcają do samodzielnego opowiadania, rozwijają wyobraźnię i spostrzegawczość

Książki polecane dla rodziców:

  • Sensoryczne niemowlę (Aleksandra Charęzińska i Joanna Szulc) - zbiór zabaw sensorycznych i nie tylko, które stymulują rozwój dziecka i rozwijają zmysły Maluszka!   
  • Jak zrozumieć małe dziecko - opracowanie zbiorowe. To kompendium wiedzy na temat emocji rodzącego się dziecka, wskazówki jak odpowiadać na potrzeby dziecka i stwarzać mu bezpieczną i kochającą przestrzeń. Wzruszająca a zarazem bardzo merytoryczna wiedza.
  • Zabawy z niemowlakami na każdy dzień (Jackie Silberg) to wspaniały zbiór prostych zabaw do wykorzystania w każdym domu.

 

Ocena: z 5. Ocen:

Ten tekst nie ma jeszcze oceny. Dodaj swoją!

Czy ta strona może się przydać komuś z Twoich znajomych? Poleć ją: