9 wskazówek, które pomagają maluchowi się wyciszyć i zasnąć

9 wskazówek, które pomagają maluchowi się wyciszyć i zasnąć

Małe dzieci uwielbiają przewidywalność i umiarkowane bodźce. To dlatego zbyt długi czas aktywności i brak drzemki, nadmierny hałas lub inne zbyt intensywne doznania, a także atrakcje, które zakłócają codzienną rutynę sprawiają, że dziecko jest niespokojne, ma trudności z wyciszeniem się i zaśnięciem. Po czym poznać, że maluch potrzebuje rodzicielskiego wsparcia, no i co możesz zrobić, by pomóc mu wyciszyć się i zasnąć?

Dlaczego dziecko nie może wyciszyć się i zasnąć

Dziecko, by dobrze się czuć i prawidłowo rozwijać, potrzebuje nie tylko zainteresowania i uwagi rodziców, edukacyjnego wsparcia i różnorakich bodźców, ale i poczucia bezpieczeństwa, które daje mu, między innymi, harmonogram dnia, rozumiany jako przewidywalność zdarzeń i rytuałów.

Maluchy dobrze i bezpiecznie się czują, jeśli dni upływają w podobnym rytmie. Nie lubią być zaskakiwane.

Jeżeli dziecko jest przyzwyczajone do pewnego schematu, a zostanie on zaburzony, może się to wiązać ze zmęczeniem, ale także z rozdrażnieniem i płaczliwością, które mogą skutkować problemami z zasypianiem. Maluchy reagują podobnie, kiedy doświadczą nadmiaru bodźców (duża aktywność, hałas, gwar wielu ludzi). Dzieje się tak dlatego, że nie są w stanie przetworzyć wszystkich bodźców. Są niespokojne.

Dlatego ważne jest, by przestrzegać harmonogramu dnia i unikać nadmiernej stymulacji.

reklama

Po czym możesz poznać, że dziecko potrzebuje pomocy, by wyciszyć się i zasnąć?

Zmęczone czy rozdrażnione dzieci… wyglądają na rozdrażnione i zmęczone, no i tak się zachowują. Mają czerwone powieki, trą oczy, uszy, ziewają. Może pojawić się rozgorączkowanie - dzieci wykazują nadmierną czujność, nerwowość i płaczliwość.

Można powiedzieć, że zmęczone lub przebodźcowane dziecko zaczyna zachowywać się inaczej niż zwykle – widać, że czuje się niekomfortowo. Trudno mu się wyciszyć i zasnąć.

9 wskazówek, które pomagają maluchowi się wyciszyć i zasnąć

Dbaj o przewidywalność dnia. Stały plan dnia: śniadanie, zabawa, drzemka, drugie śniadanie, spacer, obiad, drzemka itd. – sprawiają, że świat dziecka ma znajome ramy, a ono samo czuje się komfortowo i bezpiecznie.

Przestrzegaj harmonogramu dnia i kładź dziecko na drzemki o określonych godzinach. Dzieci lubią przewidywalność, stałe pory i wyraźnie zaznaczone granice, o czym bym może przekonałaś się, gdy mieliście gości lub pora snu przesunęła się wskutek jakichś nieoczekiwanych zdarzeń.

Choć może zabrzmieć to dziwnie, ale dzieci, by mogły dobrze spać, potrzebują aktywności w ciągu dnia. Dlatego zapewnij dziecku odpowiednią porcję zabawy, najlepiej na dworze. Dziecko spędzające czas w ten sposób szybciej zasypia i lepiej śpi w nocy.

Jeśli zauważysz, że dziecko jest nadmiernie pobudzone, zmniejsz stymulację, a zwiększ poziom wsparcia. Odetnij je od nadmiaru bodźców (wyłącz telewizor czy muzykę, zakończ zabawę,  idź w ciche miejsce). Zminimalizuj aktywność - mów do malucha spokojnie i powoli, próbując go wyciszyć i utulić. Przytul dziecko, ukołysz, możesz spróbować owinąć  kocykiem.

Oprócz stałych pór drzemek i chodzenia spać, nie mniej ważne są rytuały, które dają dziecku jasny sygnał „pora na sen” i uprzedzają to, co się za chwilę będzie działo. Staraj się, by maluch zawsze przed snem miał okazję wytonować. Czytanie książeczek, wieczorna kąpiel, ubieranie się w piżamkę, kolacja i buziak na dobranoc to klasyki, które stwarzają przyjazną, miłą atmosferę i dają poczucie bezpieczeństwa.

Śpiewaj dziecku kołysanki. Te proste melodie i nieskomplikowane słowa mają magiczną moc. Melancholijne i subtelne fantastycznie wpisuję się w przedsenne scenariusze. Wyciszają, tonują, pozwalają zasnąć. Mają tez dodatkowe walory:  wspierają rozwój, budują piękne relacje, dają poczucie bezpieczeństwa. Jeśli nie lubisz śpiewać, idealnie sprawdzą się płyty z muzyką dla bobasa.

Nie każde dziecko lubi ciemność, dlatego kiedy maluch nie może zasnąć bądź śpi niespokojnie, zmień oświetlenie. Nie musi to być światło lampki, może wystarczy poświata z łazienki lub kuchni. Czasem wystarczy rozszczelnić żaluzje czy podciągnąć nieco rolety. Podczas nocnych pobudek na karmienie czy zmianę pieluszki nie zapalaj silnego światła. W nocy czynności pielęgnacyjne powinny być wykonywane w ciszy i spokoju, przy przytłumionym świetle, bez rozmów i zabaw.

Wspólne przeglądanie czy czytanie książek, a także oglądanie bajek to nie tylko świetny sposób na wspólne spędzenia czasu, ale i okazja do pielęgnowania bliskości. To inwestycja w rozwój dziecka na wszelkich poziomach.

Zadbaj o warunki, które sprzyjają wyciszeniu i wypoczynkowi. Po pierwsze – cisza. Nie chodzi o to, by wszyscy chodzili na paluszkach, ale niedopuszczalne jest, by hałasować. Zauważyłaś, że dzieci mogą przystosować się do strumienia hałasu (odkurzanie, odgłosy z kuchni czy dźwięki radia), ale albo się wybudzają, albo nerwowo reagują na te, które pojawiają się znienacka (np. dźwięk domofonu czy odgłos wiertarki)?

Po drugie – sypialnia. Zadbaj o optymalną temperaturę i wilgotność powietrza. Wywietrz pomieszczenie. Ubierz maluszka adekwatnie do pory roku (przydadzą się śpiworki czy otulacze). Nikt nie lubi, kiedy jest mu zbyt zimno lub zbyt ciepło, a suche powietrze utrudnia swobodne oddychanie. Optymalna temperatura pokoju, w którym śpi dziecko to 20 stopni Celsjusza.

 

Ocena: z 5. Ocen:

Ten tekst nie ma jeszcze oceny. Dodaj swoją!

Czy ta strona może się przydać komuś z Twoich znajomych? Poleć ją: