Implantacja zarodka

Co się dzieje, gdy dojdzie już do finalnego zagnieżdżenia

Implantacja zarodka

Niedługo po opuszczeniu otoczki przejrzystej blastocysta jest gotowa do implantacji. Pierwszy etap tego złożonego procesu to apozycja. Inaczej poszukiwanie „komfortowego” miejsca w macicy na następne dziewięć miesięcy. Następnie w wyniku adhezji embrion coraz ściślej przylega do wyściółki macicy. A jego dalsza inwazja i penetracja powoduje coraz głębsze zakopywanie się w endometrium.

Jedynym momentem odpowiednim do zagnieżdżenia embrionu jest tzw. okienko implantacyjne. Wtedy macica staje się receptywna i tylko wtedy jest zdolna przyjąć zarodek. Przedział receptywności endometrium przypada pomiędzy 19 a 22 dniem cyklu, stąd też synchronizacja cyklu z transferem zarodka jest bardzo istotna. Teoretyczny początek implantacji pięciodniowego zarodka to pierwszy, góra drugi dzień po transferze.

Gdy już dojdzie do finalnego zagnieżdżenia, pod wpływem progesteronu i estrogenu następuje przekształcenie wyściółkę macicy w doczesną błonę ciążową. Wcześniej jednak, w czasie fazy wydzielniczej zachodzą zmiany rozrostowe błony śluzowej, a komórki rozpoczynają gromadzenie substancji odżywczych niezbędnych dla przyjęcia zarodka.

To właśnie w czasie okienka implantacyjnego rusza produkcja chemokin, cytokin, ekspresji wielu cząsteczek adhezyjnych i niespecyficznych molekuł MHC. Chemokiny produkowane w fazie wydzielniczej, powodują ekspresje integryn co umożliwia  zarodkowi adhezje (przyleganie) do nabłonka macicznego.

reklama

Meyer i współpracownicy [1] zbadali obecność integryn u kobiet płodnych i niepłodnych. Poziom ekspresji integryn α1β1, α4β1 był zbliżony. Jednak poziom integryny ανβ3 był zdecydowanie niższy , niż w grupie kontrolnej. Na szczęście po skutecznym leczeniu operacyjnym poziom ekspresji integryny ανβ3 wracał do normy. Nie wiadomo jak integryny wpływają na proces implantacji, ale udowodniono że ich ekspresja wyznacza moment receptywności. Co jest kluczowe dla pomyślnego przebiegu procesu zagnieżdżenia.

Na ekspresje integryn ma też wpływ produkowana przez zarodek, a dokładnie przez trofoblast interleukina 1 (IL-1). IL -1 stymuluje produkcję czynnika uwalniającego kortykotropinę (CRF) i gonadotropiny kosmówkowej (hCG). Wiadomo, że po zagnieżdżeniu embrionu rozwija się swoista reakcja zapalna, a CRF jest bardzo istotnym mediatorem stanu zapalnego, zatem jego deficyt mógłby spowodować utratę ciąży.

Nie tak dawno zauważono, że kluczowe znacznie w procesie implantacji ma także enzym zwany trypsyną. Jest on produkowany jedynie przez dobrej jakości zarodki. Jak się okazało produkcja trypsyny zwiększa receptywność macicy, czyli sprzyja procesowi implantacji [2].

Nie znamy jeszcze wszystkich „mediatorów” biorących udział  w receptywnym dialogu jaki odbywa się w macicy podczas implantacji. Wiemy na pewno, że połączenie między embrionem a matką warunkuje jego przetrwanie. Dlatego zrozumienie jakimi prawami rządzi się implantacja niewątpliwie ograniczyłoby ilość nieudanych embriotransferów. A może pozwoliłoby zrozumieć i nawet leczyć nawracające niepowodzenia w implantacji, w skrócie określane jako RIF (Repeated Implantation Failure).

Bibliografia

  1. Postepy Hig Med Dosw., 2006; 60: 71-77
  2. Sci Rep. 2014 Feb 6;4:3894. doi: 10.1038/srep03894.

Ocena: z 5. Ocen:

Ten tekst nie ma jeszcze oceny. Dodaj swoją!

Czy ta strona może się przydać komuś z Twoich znajomych? Poleć ją: